Schumacher myślał o tym od lata…

Jeszcze jakiś czas temu Michael Schumacher nie rozważał powrotu do Formuły 1. Jednak niefortunne wydarzenie zmieniło wszystko: jego nieudany powrót latem ubiegłego roku, aby zastąpić Felipe Massę za kierownicą Ferrari F60.

opublikowany 23/12/2009 à 15:14

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Schumacher myślał o tym od lata…

Michael Schumacher czy by wrócił Formuła 1 gdyby Felipe Massa nie miał wypadku podczas kwalifikacji do GP Węgier? Choć może się to wydawać dziwne, powrót Mistrza Niemiec ma swój początek latem ubiegłego roku podczas jego nieudanego powrotu na stadionie Ferrari z powodu problemów z szyją.

« Do niedawna byłem absolutnie pewien, że zakończyłem karierę w Ferrari », deklaruje Niemiec na swojej stronie internetowej. „ Czasem jednak sytuacja zmienia się nagle i niespodziewanie. Nagle ramy nie są już takie same i trzeba ponownie rozważyć decyzje podjęte wcześniej. Prawdę mówiąc, nieudany powrót zeszłego lata dał mi powód do ponownego rozważenia swojej sytuacji. "

Po wypadku Felipe Massy podczas kwalifikacji do Grand Prix Węgier Scuderia Ferrari wezwała Czerwonego Barona do zastąpienia rekonwalescencji Brazylijczyka. Jednak z powodu słabo zagojonej szyi, będącej skutkiem upadku motocykla na początku roku, Schumacher musiał przełożyć swój powrót. Jednak jego poziom motywacji sięgnął zenitu.

« Byłam zaskoczona, jak szybko zajęłam się tematem „ – wspomina. „ Najwyraźniej przez ostatnie trzy lata moje akumulatory zostały całkowicie naładowane. A kiedy – dzięki Rossowi [Salceson]? pojawiła się szansa na pilotaż Mercedes Lekarzu, zdałem sobie sprawę, że moja motywacja wróciła. »

W wieku 41 lat Michael Schumacher powraca na tory F1. Mógłby też na chwilę przedłużyć tę przyjemność – i wzbogacić swój rekord – gdyż planuje grać przez trzy sezony.

0 Zobacz komentarze)