Sergio Pérez: „Oczywiście, że w McLarenie jest większa presja”.

Meksykanin, który niedługo zadebiutuje za kierownicą McLarena, przyznaje, że w tym roku oczekuje się od niego znacznie więcej. Ale on nie widzi w tym „żadnego problemu”.

opublikowany 07/03/2013 à 13:16

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Sergio Pérez: „Oczywiście, że w McLarenie jest większa presja”.

Misja nie będzie łatwym zadaniem. Sergio Pérez, autor kilku podium na pokładzie skromnego Saubera w zeszłym roku, przygotowuje się do rozpoczęcia swojego pierwszego sezonu jako regularny kierowca McLaren. Oprócz tego, że jest teraz członkiem jednej z najlepszych drużyn na świecie, młody 23-letni Meksykanin będzie miał ciężkie zadanie zastąpienia Lewis Hamilton, mistrz świata z 2008 roku i emblematyczna postać drużyny Woking.

„Oczywiście, że teraz jest większa presja”, przyznaje Sergio Pérez Speed ​​Week. „ Ale nie mam z tym problemu. Jeśli nie potrafisz wytrzymać presji, nie powinieneś podpisywać kontraktu z McLarenem.”, on decyduje. Jednak, jak sam przyznaje, Meksykanin nie poleci do Melbourne, gdzie w najlepszych warunkach, po mieszanych testach przedsezonowych, rozgrywane jest pierwsze w sezonie Grand Prix. „Chciałbym zebrać więcej informacji przed wyjazdem do Australii”, przyznaje Sergio Pérez. „Czasami było zimno i bardzo trudno było poznać samochód. Nie znam jednak nikogo w boksie, kto przeszedł bezproblemowe zimowe testy.”, niuans nowego rekruta McLarena. « Zatem jest to takie samo dla wszystkich i nie jest to dla nas niekorzystna sytuacja.”

0 Zobacz komentarze)