Sergio Pérez: „To spełnienie marzeń”

Sergio Pérez zadał podwójny cios w Monako, zdobywając zwycięstwo i tytuł najbardziej zwycięskiego Meksykanina w historii Formuły 1. Dzięki lepszej strategii w boksach Red Bull zapewnił swojemu kierowcy zwycięstwo.

opublikowany 29/05/2022 à 18:56

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Sergio Pérez: „To spełnienie marzeń”

Sergio Pérez wygrywa Grand Prix Monako przed Carlosem Sainzem i Maxem Verstappenem. © Foto Xavi Bonilla / DPPI

Sergio Pérez ujarzmił żywioły w Monako i stał się najbardziej zwycięskim Meksykaninem w historii Formuła 1. Z nią czerwony BykCheco nie był jednak jednym z faworytów na starcie Grand Prix. Zakwalifikował się na 3. pozycji za dwoma Ferrari i to w alei serwisowej odniósł zwycięstwo. Podczas Stabilny zmarnowane cenne sekundy Charles Leclerc po próbie podwójnego pit stopu mieszkaniec Guadalajary objął prowadzenie. 

Na mecie Grand Prix i po honorowym okrążeniu z flagą narodową w rękach Sergio Pérez wciąż nie mógł w to uwierzyć. „ To spełnienie marzeń. Jako kierowca marzysz o zwycięstwie tutaj. Myślę, że po wyścigu u siebie nie ma nic bardziej wyjątkowego niż wygrana w ten weekend, więc zrobienie tego i sposób, w jaki to zrobiliśmy… Ostatecznie było nam trudniej. Przy ziarnistości nie mogłem popełnić żadnego błędu, aby dojechać samochodem do domu, a utrzymanie Carlosa w tyle też nie było łatwe. »

Lepsza strategia, która zapewnia zwycięstwo Sergio Pérezowi

Autor bezbłędnego występu na torze, nie bez strachu po zablokowaniu kół przy ponownym rozpoczęciu wyścigu, Meksykanin ukończył Grand Prix z bólem na średnich oponach. „ Chciałem wystartować w kolejnym wyścigu, ziarno znikało, więc chciałem wrócić do samochodu, byłem bardzo podekscytowany, żartuje Sergio Pérez, który wpadł do samochodu, chcąc uczcić swoje zwycięstwo. To wspaniały dzień dla mnie i mojego kraju.

Jestem bardzo szczęśliwy. Dzisiaj założyłem hełm Pedro Rodrígueza de la Vegi (meksykański kierowca, zwycięzca dwóch Grand Prix), Jestem pewien, że tam w górze (wskazuje na niebo. Przyp. red.) jest niezwykle dumny z tego, co wspólnie osiągnęliśmy w tym sporcie. » Przed nim tytuł najbardziej zwycięskiego meksykańskiego kierowcy w Formule 1 posiadał Pedro Rodríguez de la Vega. Swoim zwycięstwem w Monako Sergio Pérez w najlepszy możliwy sposób składa hołd swojemu odpowiednikowi, który zginął na torze Nürburgring w 1971 roku i dodaje swoje nazwisko do prestiżowej listy nagród Grand Prix Monako.

CZYTAJ TAKŻE > Monako – Red Bull i Perez dają nauczkę Ferrari

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz