Sergio Pérez niczego nie wyklucza w swojej przyszłości

Zapytany o plotki wysyłające go do Maranello i Ferrari, kierowca Mexican Force India twierdzi, że nie może niczego wykluczyć.

opublikowany 30/06/2016 à 15:50

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Sergio Pérez niczego nie wyklucza w swojej przyszłości

Logicznie rzecz biorąc, w tym letnim okresie na rynku transferowym panuje tendencja do zamrożenia, nawet jeśli pierwsze oficjalne zapowiedzi wskazują raczej na pewną stabilność na 2017 rok. Jeśli Nico Rosberg będzie kontynuował negocjacje z Mercedes, Carlos Sainz Jr ma już zapewnione miejsce na następny sezon, przedłużając dzierżawę w zgięciu czerwony Byki utrzymanie swojego miejsca na Toro Rosso.

Inne ślady toczących się dyskusji można znaleźć na stronie Ferrari, który nigdy nie wspomniał o swoich zamiarach wobec Kimiego Räikkönena. Co nie przestaje budzić plotek na temat fotela Finna, szczególnie niepokojących meksykańskiego Sergio Péreza.

Przesłuchiwany na padoku Spielberga, na scenie Grand Prix Austrii w ten weekend, kierowca Force India przyznaje, że jego ostatnie występy nieuchronnie budzą plotki. „Kiedy dobrze radzisz sobie w Formule XNUMX, natychmiast zostajesz powiązany z Ferrari, wyznaje Pérez, cytowany przez Reuters. To największy zespół w F1, więc jeśli jesteś powiązany z Ferrari to znaczy, że to, co robisz, jest całkiem dobre.

Tutaj nie można niczego wykluczyć. Nauczyłem się tego w przeszłości. Nigdy nie wiesz, co wydarzy się w przyszłości. Zobaczymy więc, jak sytuacja się rozwinie. Jako kierowca wyścigowy napawa cię to dumą, szczególnie biorąc pod uwagę moją karierę w ciągu ostatnich kilku lat. Dzięki temu zdajesz sobie sprawę, że wróciłem, nawet jeśli są to tylko plotki. »

Pérez był częścią Ferrari Driver Academy, jednostki zajmującej się wykrywaniem młodych talentów, aż do 2012 roku, zwłaszcza podczas jego pracy w Sauber F1 Team. Sergio Marchionne, prezes Ferrari, wskazał niedawno, że przyszłość Kimiego Räikkönena będzie ściśle powiązana z jego przyszłe występy w Scuderii.

0 Zobacz komentarze)