Singapur: świat wywrócił się do góry nogami

To zupełnie niezwykłe tempo, któremu poddawani są kierowcy Formuły 1. Pierwsza sesja treningowa odbędzie się w piątek o 18:XNUMX, przed zapadnięciem nocy w Singapurze.

opublikowany 25/09/2009 à 12:02

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Singapur: świat wywrócił się do góry nogami

Singapur oferuje sześciogodzinną różnicę czasu w porównaniu z Francją i większością Europy, ale wszyscy piloci, którzy ledwo zakończyli sezon europejski, pozostają na czasie Starego Kontynentu. Pobudka ma miejsce między 12:14 a 18:21, a piloci jedzą późne śniadanie, aby rozpocząć dzień. Pierwsza bezpłatna sesja treningowa odbędzie się w najbliższy piątek o 30:XNUMX, druga o XNUMX:XNUMX i to właśnie w środku nocy kierowcy i inżynierowie będą przeglądać dane zebrane podczas tych sesji, przed pójściem wczesnym rankiem spać .

Grand Prix Singapuru jest wyjątkowe pod wieloma względami, ze względu na układ urbanistyczny i nocny wyścig. W ten weekend, Formuła 1 przeżyje drugą noc Grand Prix, po edycji z 2008 roku, gdzie Fernando Alonso narzuciła się w okolicznościach, które obecnie dobrze znamy.

W sobotę widzowie Grand Prix poznają tożsamość zdobywcy pole position dopiero o 23:XNUMX, a tradycyjna konferencja prasowa zakończy się tuż przed północą. Jednak w najbliższy weekend kierowcy jadący do Japonii będą musieli przejść na czas azjatycki. W krainie Wschodzącego Słońca harmonogramy wyścigów nie będą wzorowane na europejskich i to właśnie na Starym Kontynencie będziemy musieli się dostosować, aby podążać za baletem jednomiejscowych samochodów.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz