Todt: „Moja sytuacja komplikuje sprawę”

Współwłaściciel zespołu ART Grand Prix Nicolas Todt ma ambicję sprowadzenia francuskiego zespołu do Formuły 1 w 2011 roku. Jednak pragmatycznie wie, że bycie synem prezesa FIA nie będzie zaletą.

opublikowany 31/05/2010 à 23:30

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Todt: „Moja sytuacja komplikuje sprawę”

Nicolas Todt, po wyjaśnieniu powodów kandydatury ART Grand Prix do grona laureatów Formuła 1 w 2011 roku obszernie opowiadał o swoich ambicjach jako współwłaściciel francuskiej drużyny. Aby uzasadnić swoje pragnienie gry w F1, Nicolas Todt uważa, że ​​jego zespół sprawdził się w innych dyscyplinach. „ Z ART obecnie bierzemy udział w trzech mistrzostwach: F3, GP2, GP3. Na chwilę obecną możemy powiedzieć, że w ostatnich latach uzyskaliśmy bardzo dobre wyniki », wyjaśnia agent Felipe Massy.

« Jesteśmy stosunkowo młodzi i ambitni i chcemy zrobić kolejny krok, kontynuuje Nicolas Todt w imieniu Europy 1. Wyższym szczeblem jest Formuła 1, ale poziom jest bardzo, bardzo wysoki. To chęć, logika biznesowa dla załogi, dla nas i motywowanie żołnierzy do nowych projektów. Jest to jednak sport niezwykle kosztowny i nawet jeśli mamy bardzo silną motywację, musimy to robić tylko wtedy, gdy będziemy w stanie połączyć elementy techniczne i finansowe, aby osiągać dobre wyniki nie tylko w ciągu jednego roku, ale w perspektywie długoterminowej. termin.termin. »

Nicolas Todt, syn prezydenta FIA, uważa, że ​​jego rodzina nie powinna być atutem w kandydaturze ART Grand Prix. „ Mój ojciec odgrywa niezwykle ważną rolę w dużej organizacji zajmującej się sportem motorowym. Ale nie sądzę, że on jest decydentem. Decyzję podejmie komisja złożona z firm audytorskich, prawników i innych ważnych osobistości ze świata sportów motorowych. Ze względu na wszystkie pytania, jakie mogą mieć ludzie, decydenci będą niezwykle uważnie przyglądać się naszej sprawie. Od nas zależy, czy dysponujemy jeszcze bardziej konkretnymi dokumentami. Nie chcę wyjść na beksę, ale myślę, że moja sytuacja komplikuje sprawę. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz