Toto Wolff: „Nie ma powodu, dla którego Lewis nie miałby dążyć do siódmego tytułu”

Toto Wolff uważa, całkiem logicznie, że Lewis Hamilton jest zdolny do siódmej koronacji w 2020 roku. Na miarę mitu Michaela Schumachera.

opublikowany 09/11/2019 à 08:22

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Toto Wolff: „Nie ma powodu, dla którego Lewis nie miałby dążyć do siódmego tytułu”

W związku z niepodzielną dominacją Mercedes w ostatnich sezonach oraz przed możliwym przełomem w roku 2021 wraz z nowymi przepisami technicznymi, perspektywa zobaczenia Lewis Hamilton zdobycie siódmego tytułu w 2020 roku wydaje się logiczną kontynuacją.

Gdyby Mercedes nie mógł liczyć na jednomiejscowy tak samo dominujący jak na początku ery turbo/hybrydowych jednostek napędowych V6 w 2014 roku, niemiecki zespół po raz kolejny wyróżnił się mistrzostwem w wyścigu, szczególnie na poziomie strategicznym, kiedy Ferrari wielokrotnie popełniała błędy w swoich wyborach.

Wlać Toto Wolff, szefa Mercedes-Benz Motorsport, ta seria może być zatem kontynuowana w 2020 r., jeśli jego żołnierze będą kontynuować wysiłki. „Nie bez powodu zapis Michael Schumacher nadal aktualne: trudność.

Myślę, że jeśli w przyszłym roku będziemy w stanie zapewnić kierowcom dobry, konkurencyjny samochód, będziemy nadal pracować nad naszymi niedociągnięciami, starać się minimalizować błędy, a Lewis będzie miał dobry sezon, nie ma powodu, dla którego nie mógłby tego zrobić celuje w siódmy tytuł.

On po prostu jeździ tak szybko. To tutaj talent spotyka się z wielką presją ciągłego doskonalenia się, za kulisami. To połączenie pozwala mu wyróżnić się w swoim pokoleniu. »

Wewnętrzna konkurencja

Pomimo obiecującego początku kampanii, Valtteri Bottas nie był w stanie utrzymać tempa przez cały sezon, dość szybko dorównując swojemu brytyjskiemu koledze z drużyny. Według Toto Wolffa możliwe jest wyjaśnienie braku spójności w czołowych wynikach Fina.

„Myślę, że z Valtterim istnieje lepszy sposób na poradzenie sobie z tym problemem (przedłużenie umowy na rok 2020). Z perspektywy czasu można powiedzieć, że prawdopodobnie miało to wpływ.

Postaram się to przemyśleć i wykonać lepszą robotę pod tym względem. Myślę, że drzwi są szeroko otwarte w 2021 roku. Żaden kierowca nie ma kontraktu z zespołem. To niezwykle ekscytujące i podejrzewam, że wkrótce rozpocznie się walc pilotażowy. »

Zapoznaj się z pełnym raportem i analizą Grand Prix Stanów Zjednoczonych, przygotowanym przez naszych specjalnych korespondentów w Austin, w numerze 2241 AUTOtygodniowo, już dostępny w wersji cyfrowej i w kioskach.

 

 

 

0 Zobacz komentarze)