Toto Wolff przeciwko wzrostowi siły docisku

Toto Wolff sprzeciwia się zwiększeniu docisku aerodynamicznego zaplanowanemu w nowych przepisach na 2017 rok.

opublikowany 09/04/2016 à 12:49

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Toto Wolff przeciwko wzrostowi siły docisku

Alors, że Lewis Hamilton okazał się przeciwny zwiększeniu wsparcia lotniczego w następnym rozporządzeniu F1 spodziewany w 2017 r., pilotażowy Mercedes dołącza jego szef Toto Wolff. Obaj obawiają się, że ta zmiana sprawi, że wyprzedzanie stanie się jeszcze trudniejsze, a wyścigi nudniejsze.

„Samoloty jednomiejscowe nie będą już mogły jechać za sobą”, zaniepokoił się dyrektor wykonawczy Mercedes Motorsport. „Samochód podążający za konkurentem będzie powodował większe zakłócenia. Na razie tracimy wsparcie, gdy uważnie śledzimy innego jednomiejscowy, przykładem tego byli Lewis i Max (Verstappen) w Melbourne (Australia). Zjawisko powtórzy się na większą skalę w przyszłym roku. Błędem było dodanie docisku, to zła decyzja dla F1 i jej wyprzedzania. »

Toto Wolff chce wykazać, że obecne samochody F1 są wystarczająco wydajne i jako dowód przyjmuje rekord okrążenia toru Sakhir pobity przez Lewisa Hamiltona podczas ostatniego Grand Prix Bahrajnu rozgrywanego w weekend 3 kwietnia.

„Osiągnęliśmy to dzięki cięższemu samochodowi i standardowym oponom, inaczej niż w przeszłości, kiedy toczyła się wojna opon pomiędzy Michelin i Bridgestone. Jest to główne osiągnięcie, które powinniśmy bardziej podkreślać opinii publicznej, a nie tylko omawiać błędy w tej dyscyplinie. Powinniśmy, aby ten silnik hybrydowy był prawdopodobnie najmocniejszym, jaki kiedykolwiek wyprodukowano w F1 i abyśmy pobili ten rekord w porównaniu z czasami silników V10. Te samochody są cholernie szybkie, najbardziej wydajne na świecie”– podkreślił Austriak.

0 Zobacz komentarze)