Bomba zegarowa pomiędzy Mercedesem i Red Bullem

Echo napięć w São Paulo odbiło się echem aż do Losail. Jeśli wymuszone przez Mercedesa prawo do wszczęcia śledztwa w sprawie pojedynku mięśniowego pomiędzy Maxem Verstappenem a Lewisem Hamiltonem na Interlagos zostało odrzucone, sprawa mogłaby mieć nieprzewidywalne konsekwencje

opublikowany 24/11/2021 à 14:00

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Bomba zegarowa pomiędzy Mercedesem i Red Bullem

Po dyskwalifikacji Lewis Hamilton w Brazylii w przypadku niezgodnego DRS (patrz AH nr 2338), Mercedes od razu dała znać, że nie ma zamiaru składać apelacji. „ Chcemy wygrać te mistrzostwa na torze », przysięgali ci śpiewacy cnót. To było wcześniej Max Verstappen i Lewis Hamilton ścierają się w nowej, zaciętej walce. Niezadowolony, że Holender uniknął najmniejszego śledztwa ze względu na solidną obronę na 48. okrążeniu, przez co dwóch pretendentów do tytułu wypadło z toru, niemiecki zespół dwa dni później zdecydował się skorzystać z prawa do kontroli. Kolejny zwrot akcji w Mercedesie-czerwony Byk który już dawno wyszedł poza proste ramy utworu.

DLACZEGO MERCEDES WNIOSŁ O PRZEGLĄD SPORNEGO POZWANIA?

Później

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.

Pozostało Ci 90% do odkrycia.



Już subskrybujesz?
Zaloguj się


  • Nieograniczone przedmioty premium
  • Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
  • Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
COUV-2433

0 Zobacz komentarze)