Stracona szansa Alonso

Zakłócony przez deszcz wyścig Renault F1 Team zakończył się bez punktów. Gdyby nie mistrzowski obrót, Fernando Alonso mógłby wspiąć się do czołowej ósemki. Jeśli chodzi o wyścig Nelsinho Piqueta, to mówi on sam za siebie...

opublikowany 19/04/2009 à 15:00

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Stracona szansa Alonso

Wlać Fernando Alonsowynik tego GP Chin jest z pewnością negatywny: „Zespół wykonał dobrą robotę, wprowadzając ulepszenia w R29 i wczoraj udowodniliśmy, że jesteśmy konkurencyjni, kwalifikując się w pierwszym rzędzie. Dziś powiedziałbym, że dokonaliśmy złych wyborów w niewłaściwym czasie. Myśleliśmy, że samochód bezpieczeństwa będzie wystawiony na 10-15 okrążeń, więc zdecydowaliśmy się zatankować przed prawdziwym startem. Niestety wróciła gdy byłem w boksie. Wróciłem więc na tor jako ostatni, mimo że zakwalifikowałem się w pierwszym rzędzie! »

O kierowcy z Oviedo, zmuszonym do walki w peletonie, aby zdobyć kilka punktów, powiedziano już niemal wszystko. Uwięziony w wyniku aquaplaningu dwukrotny mistrz świata obrócił się na 38. okrążeniu, będąc na 9. miejscu.

Jedyną satysfakcją Nelsinho Piqueta był szesnasty i ostatni w tym GP fakt, że zobaczył flagę w szachownicę: „Przy zerowej widoczności i ciągłym aquaplaningu utrzymanie się na torze było wyzwaniem. Podczas wyścigu miałem kilka strachów, ale udało mi się kontynuować jazdę. »

0 Zobacz komentarze)