Zdaniem Fernando Alonso będzie to pozycja trudna do utrzymania

Siódmy w kwalifikacjach, ale korzystając z kary Daniela Ricciardo, Fernando Alonso wystartuje z dobrego szóstego miejsca. Hiszpan uważa jednak, że ciężko będzie mu utrzymać taki wynik w wyścigu.

opublikowany 11/11/2017 à 21:10

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Zdaniem Fernando Alonso będzie to pozycja trudna do utrzymania

Fernando Alonso mógł być zadowolony po brazylijskich kwalifikacjach na Interlagos w sobotnie popołudnie. Siódmy pod flagą w szachownicę dwukrotny mistrz świata Hiszpanii przesunie się o jedno miejsce w tabeli z karą Daniel Ricciardo (czerwony Byk). Trzecia linia, która służy zatem jako wynik odniesienia dla starego pilota Ferrari z Woking.

„Zdecydowanie jest to dla nas najlepsza pozycja wyjściowa w tym roku, komentuje Alonso. Mieliśmy bardzo dobre kwalifikacje. Wczoraj nie byliśmy zbyt zadowoleni z balansu i wydajności, ale dzisiaj wszystko wróciło do normy.

Udało nam się zaatakować. To wspaniała okazja. Zaczynaliśmy z końca stawki w Japonii, Malezji, Austin i Meksyku, ale za każdym razem kończyliśmy blisko punktów. Jutro zaczynamy z szóstej pozycji, z możliwością zdobycia ważnych punktów. Musimy teraz dobrze negocjować wyścig. »

Ricciardo grozi i Hamilton

Niemniej jednak Fernando Alonso jest ostrożny w formułowaniu jakichkolwiek prognoz na jutro. Były mieszkaniec Renault F1 słusznie przypomina, że ​​Daniel Ricciardo i Lewis Hamilton (Mercedes) powinien szybko awansować w peletonie stwarzając zdecydowane zagrożenie.

« Postaram się jak najlepiej bronić, chociaż jutro spodziewamy się bardzo słonecznego dnia i całkowicie suchych warunków. Utrzymanie naszej pozycji nie będzie więc łatwe. »

0 Zobacz komentarze)