Nadmierne zużycie podłóg: kolejne dyskwalifikacje w Brazylii?

Zdaniem George’a Russella i Fernando Alonso ryzyko nowych dyskwalifikacji po Grand Prix Brazylii istnieje z tego samego powodu, co w Austin: nadmiernego zużycia podłóg.

opublikowany 03/11/2023 à 13:14

Doriana Grangiera

1 Zobacz komentarze)

Nadmierne zużycie podłóg: kolejne dyskwalifikacje w Brazylii?

Czy historia Austina powtórzy się w Brazylii? © Antonin Vincent / DPPI

Interlagos, scena GP Brazylii, dwudziesta runda sezonu i szósty weekend Sprintu w roku, ostatni w 2023 roku. Format, który nie tylko nie jest jeszcze jednomyślny wśród kierowców, ale stwarza poważne problemy dla zespołów i inżynierowie. Najnowszy przykład z Austin rodzi wiele pytań, ale przede wszystkim obawy na padoku.

W Stanach Zjednoczonych dwóch pilotów – Charles Leclerc et Lewis Hamilton – zostali zdyskwalifikowani po Grand Prix za nadmierne zużycie podłóg. Ofiary wyboistego toru, ale także przepisów Parc Fermé, które obowiązują od piątkowego popołudnia i początku Q1, obaj mężczyźni zapłacili za ryzyko podejmowane przez ich zespoły w zakresie ustawień. Zespoły, które nie zaobserwowały oznak ostrzegawczych nadmiernego zużycia podczas treningów swobodnych…

Dlatego w São Paulo wróciły wątpliwości. Kilku kierowców wyraziło obawy dotyczące dalszych dyskwalifikacji po GP Brazylii. W szczególności na ten temat wypowiadał się George Russell, aktualny zwycięzca zawodów Interlagos.

„To będzie prawdziwe wyzwanie. W Austin zakończyliśmy testy, przeprowadziliśmy kontrole i nie stwierdziliśmy żadnego zużycia na desce. Myśleliśmy, że wszystko jest w porządku– zwierza się Brytyjczykowi. A potem, przy niewielkiej zmianie kierunku wiatru, pierwszym włożeniu 100 kilo paliwa do samochodu, kilku okrążeniach w korku, kilku okrążeniach bez ruchu na naprawdę wyboistym torze, nagle znaleźliśmy się w sytuacji, która nie spodziewaliśmy się. Muszę być szczery, na torze takim jak Interlagos niektóre zespoły mogą znaleźć się w takiej samej sytuacji, ale jest to część gry.

Park zamknięty, źródło problemu?

Ta sama historia dla Fernando Alonso, co przypomina poprzednie przypadki, w których w tym sezonie drużyny były bliskie dyskwalifikacji. „W tegorocznym formacie sprintu każdemu było dość trudno zoptymalizować samochód, przyznaje dwukrotny mistrz świata Hiszpanii. Zawsze można wziąć margines. W Baku tak Alpine która musiała startować z alei serwisowej, ponieważ zdała sobie sprawę, że może nie przestrzegać przepisów. W Spa jedno i drugie czerwony Byk weszli do Eau Rouge, bo myśleli, że może być problem. W Austin mamy kilka samochodów, które zostały sprawdzone, i wiele samochodów, które nie zostały sprawdzone, i które były nielegalne. Myślę, że tutaj [w Brazylii] wszyscy będą nieco bardziej konserwatywni. »

Te powtarzające się problemy skłaniają dyrektorów zespołów do wzywania do zmiany przepisów dotyczących formatów Sprintu. Niektórzy, jak szef zespołu Red Bull Christian Horner, nawet to powiedzieli „Park Zamknięty w formacie Sprintu to jakiś żart”, biorąc pod uwagę, że zmiana jest konieczna dla przyszłości formatu Sprint.

CZYTAJ TAKŻE > Mercedes walczy o zwycięstwo w Brazylii? „Tylko naiwni są optymistami” – zapewnia Toto Wolff

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

1 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

1 Uwagi)

03 o 11:2023

Zaplanowana kontrola wszystkich samochodów na zakończenie GP w niedzielę? A może jednomiejscowe pojazdy, które w niedzielę opuszczą trybuny po interwencji w parku zamkniętym?

Aby napisać komentarz