Valtteri Bottas: „Mimo to czułem się dobrze”

Lewis Hamilton zdobył swoje 98. pole position w karierze, wyprzedzając kolegę z drużyny Valtteriego Bottasa. Jeden pozostawał trzeźwy w obliczu sukcesu, drugi fatalistyczny w obliczu porażki.

opublikowany 28/11/2020 à 17:13

Tulisa

0 Zobacz komentarze)

Valtteri Bottas: „Mimo to czułem się dobrze”

Nie ma już w co grać. Lewis Hamilton jest mistrzem świata, tak jak Mercedes. Jeśli na miejscu, Hamilton i Bottas nadal dajemy z siebie wszystko, czujemy, że płomień nie ożywia ich już na zewnątrz.

Kiedy jego inżynier potwierdził swoje 98. pole position w karierze, Lewisowi Hamiltonowi nie było do śmiechu. Zadowolony był z tego, że trzeźwo pogratulował swojej drużynie.

„To kontynuacja tego, co możemy zrobić razem jako zespół” – powiedział Hamilton, wysiadając z samochodu. „Przyjechałem dzisiaj, mówiąc sobie, że mam się po prostu dobrze bawić, bez presji. » Lekki jak piórko Brytyjczyk, który mimo wszystko poprawił sześć dziesiątych poprzedniego rekordu obwodu.

A przede wszystkim wyraźnie dominował nad swoim kolegą z drużyny przez większą część weekendu. Jeśli Brytyjczyk jest przyzwyczajony do robienia różnicy w kwalifikacjach na ostatnim okrążeniu, Bottas nigdy nie był w stanie go zmartwić w Bahrajnie. „A mimo to czułem się dobrze, w tym problem” – żałuje Fin. „Myślisz, że wszystko jest w porządku, że maksymalnie wykorzystujesz swój samochód, ale nie ma na to czasu. To trochę żenujące, ale w tej chwili nie potrafię tego wyjaśnić. Byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem różnicę, myślę, że zastosowaliśmy inne ustawienia z Lewisem. Zobaczymy, czy to zrobi różnicę. »

Valtteri Bottas jest na swoim miejscu i będzie musiał szczególnie uważać Max Verstappen obok niego w niedzielę, który wystartuje z czystej strony toru. Nic nowego pod słońcem Mercedesa.

0 Zobacz komentarze)