Vandoorne zaskoczony pochwałą Browna

Belg zwierza się również, że wciąż czeka na „jasne wyjaśnienie” w sprawie wyrzucenia z McLarena.

opublikowany 14/09/2018 à 16:57

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Vandoorne zaskoczony pochwałą Browna

Po dwóch skomplikowanych sezonach jako starter Woking, Stoffel Vandoorne, członek branży McLaren od 2013 roku, będzie musiał się spakować na koniec sezonu aby zrobić miejsce Carlosowi Sainzowi et Lando Norris.

„To oczywiście decyzja zespołu i muszę ją szanować, powiedział były mistrz serii GP2 w Singapurze. po, Nie otrzymałem jeszcze jasnego wyjaśnienia na ten temat. Należy zadać im pytanie, jaka jest ich dokładna strategia na przyszłość. Byłoby miło wiedzieć dlaczego, nawet jeśli na koniec nie ma zbyt wiele do wyjaśnienia.

 

Przybyć F1 z bardzo wysoką oceną ze względu na nienaganne osiągnięcia w formułach promocyjnych, Vandoorne mocno ucierpiało w porównaniu z Fernando Alonsonie mówiąc już o delikatnej sytuacji sportowej, w której McLaren znajdował się od kilku sezonów.

Pochodzący z Kortrijk przyznaje, że ma teraz duże szanse na utrzymanie się w najwyższej kategorii w 2019 roku "bardzo cienka" choć nie ma już zbyt wielu wolnych miejsc.

Od czasu ogłoszenia zbliżającego się odejścia Vandoorne'a Zak Brown, jego obecny szef w McLarenie, ale nigdy nie przestaje śpiewać jego pochwał, posuwając się nawet do stwierdzenia, że ​​gdyby był odpowiedzialny za Toro Rosso, podpisałby to "w sekundę." Uwagi te spotkały się jednak z mieszanym przyjęciem ze strony głównej zainteresowanej osoby.

 

„Uważam je za dość dziwne… odkąd właśnie mnie zwolnili !, zażartował Vandoorne, który mógłby jednak pozostać w rodzinie McLarena i eksportować swój talent przez Atlantyk, jeśli marka pewnego dnia zdecyduje się sprzymierzyć z IndyCar Następny rok.

Belg jednak to przyznał brutalny wypadek Roberta Wickensa w zeszłym miesiącu na żużlu Pocono, logicznie rzecz biorąc, ostudził jego chęć ścigania się w Stanach Zjednoczonych.

0 Zobacz komentarze)