Verstappen: „Myślę, że naprawdę zasłużyłem na ten tytuł”

W przeddzień zaprezentowania swojego Red Bulla na sezon 2022 Verstappen wspomina swój poprzedni sezon i przeszkody napotkane na drodze do swojego pierwszego tytułu mistrza świata Formuły 1.

opublikowany 08/02/2022 à 16:33

Camille Stocker Cassiède

0 Zobacz komentarze)

Verstappen: „Myślę, że naprawdę zasłużyłem na ten tytuł”

Max Verstappen przeszedł całą trasę w Abu Zabi. © Florent Gooden / DPPI

Kilka miesięcy po zakończeniu sezonu 2021 i kilka dni przed prezentacją swojego nowego samochodu, Max Verstappen zagłębia się w historyczną walkę o tytuł. Rywal siedmiokrotnego mistrza świata Formuła 1, Holender nie dał się pokonać w obliczu a Lewis Hamilton szukając nowego rekordu do pobicia. 

W sezonie obejmującym 22 wyścigi Max Verstappen wyraźnie zdominował mistrzostwa. 10 zwycięstw, 10 pole position i 18 podium. Jego konsekwencja i dojrzałość w wyścigach uczyniły go mistrzem na ostatnim okrążeniu ostatniego wyścigu sezonu w Abu Zabi: „ To jest szalone, powiedział angielskiej gazecie The Guardian. Na to pracowaliśmy całe życie. To zawsze było moje marzenie. Kiedy przekroczysz granicę, zdasz sobie sprawę, że w końcu to masz, ten tytuł. Wyskoczyłem z samochodu, a wszyscy mechanicy i tata biegli w moją stronę ".

Ten sezon nie był jednak najłatwiejszy i tytuł o włos umknął mu. Max Verstappen twierdzi, że jego stosunki z Hamiltonem pogorszyły się w miarę postępu sezonu. Co więcej, nie okazuje emocji, gdy pyta się go, co czułby na miejscu rywala: „Trudno mi wyobrazić sobie siebie w takiej sytuacji, ponieważ nie jestem siedmiokrotnym mistrzem świata. Gdybym był już siedmiokrotnym mistrzem świata, bolałoby to nieco mniej niż mój pierwszy raz, który prowadziłem przez cały rok. »

CZYTAJ TAKŻE > Lewis Hamilton ogłasza swój powrót

Wraca także do kontrowersji po Grand Prix Abu Zabi. „Nie sądziłem, że można mi odebrać tytuł (…) Całą noc czekaliśmy i wtedy ogłoszono wynik. Miałem bardzo dobry sezon i myślę, że naprawdę na to zasłużyłem. » Dodaje, że dla niego mistrzostwo powinno zostać rozstrzygnięte znacznie wcześniej w sezonie.

Kierowca, który w 1 roku wybrał numer 2022 na swoim jednomiejscowy, w ten sposób powraca do kolizji na Silverstone z Hamiltonem „To było trudne pod względem punktów, ale dosłownie było bardzo bolesne. Moja szyja, plecy, ramiona. Jestem dość wytrzymały i potrafię znieść bicie; ale taki wpływ nie jest dobry dla twojego ciała i mózgu. »

Opisuje także swój powrót do normalności po tym wypadku: « Wróciłem do domu i przez cztery dni nie oglądałem telewizji ani nie grałem w symulatorze bo mózg też musi odpocząć. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz