Verstappen: „Przepisy nie poprawią wyścigów”

Max Verstappen chętnie wraca do rywalizacji uzbrojony w nowości czerwony Byk RB15 teraz napędzany przez Hondę. Holender, znany ze swojego atakującego temperamentu na torze, nie sądzi, że czekają go bardziej emocjonujące wyścigi pod względem wyprzedzania.

„Szersze, bardziej opływowe przednie skrzydła mają usprawnić wyprzedzanie. Inne drobne rzeczy będą ewoluować, np. tylne błotniki, które również będą szersze, ale nie sądzę, że to będzie działać aż tak dobrze. W każdym razie będzie to dla wszystkich nowe wyzwanie i mam nadzieję, że będziemy najsilniejsi, aby z niego skorzystać.”– skomentował pięciokrotny zwycięzca Grand Prix.

Max Verstappen dużo stawia na RB15 po frustrującym sezonie 2018, w którym udało mu się osiągnąć tylko dwa sukcesy.

„Zespół miał bardzo zły sezon w zeszłym roku i spodziewam się, że w tym roku będzie silniejszy, po prostu dlatego, że wyciągnie wnioski ze swoich błędów. Jeśli jednak wszystkie zespoły dobrze sobie poradzą z nowymi przepisami, powinniśmy znaleźć hierarchię podobną do tej, którą znamy. Nie poprawi to wyścigów, ponieważ samochody mają za duży docisk i są za szerokie. Mimo wszystko wiemy, że są tory sprzyjające wyprzedzaniu i tak powinno pozostać.”– potwierdził Holender.