Na swoim terenie, przynajmniej na terenie sponsora tytularnego, czyli zespołu Red Bull Racing doświadczył pewnych trudności z wczuciem się w rolę outsidera numer 1 Mercedes podczas piątkowego bezpłatnego treningu.
Lider austriackiej drużyny, Max Verstappen, uzyskał „tylko” trzeci najszybszy czas w pierwszym treningu, zanim skupił się na długich przejazdach w drugim treningu (1.). Holender miał jednak dobry powód.
„Czasy okrążeń nie mają większego znaczenia, ponieważ złamałem przednie skrzydło na okrążeniu ataku. Musieliśmy więc założyć nowy kaganiec. Byliśmy zbyt agresywni przy wyborze skrzydła i obróciłem się, ale to nie miało znaczenia, wyjaśnia dwukrotny zwycięzca Grand Prix Austrii.
Zespół wraca na właściwe tory w Austrii, pokonując kolejne okrążenia w piątkowych bezpłatnych treningach https://t.co/hcvb2xAFI1 #AustrianGP pic.twitter.com/7aBHRoNW84
- Aston Martin Red Bull Racing (@redbullracing) 3 lipca 2020 r.
Tutaj krawężniki są jakie są, u wszystkich ta sama historia, a przednie skrzydło nie lubi żółtych „kiełbasek” (na skraju toru. Przyp. red.). Musimy więc zachować ostrożność. »
Pomimo tego wezwania do porządku Max Groźny twierdzi, że jest „pewny siebie po tym satysfakcjonującym dniu. „Jego kolega Alexander Albon był bardziej dyskretny w przypadku siódmego i trzynastego uderzenia.
„Dobrze jest wrócić za kierownicę!” Dziś rano wszyscy kierowcy byli na torze bardzo wcześnie, co mnie trochę zaskoczyło – powiedział. Minęło trochę czasu, odkąd przejechaliśmy tyle okrążeń. Musimy zatem przejrzeć wiele danych, zanim przejdziemy do soboty. »
Stary pilot Toro Rosso postaram się poprawić w trakcie sesji. „Są obszary, w których musimy popracować i zawsze znajdziemy czas na jazdę i poprawki. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)