Wykonanie odcisków ucha jest konieczne, abyśmy mogli stworzyć Twoje monitory Verstappen nie są mięczakami i Max pokazał to dobrze, pchając Esteban Ocon pod koniec GP Brazylii. Pilot czerwony Byk zmierzył się z Francuzem, przez co przegrał wyścig, próbując wyprzedzić lidera, gdy był o jedno okrążenie od niego, powodując kolizję i poślizg Holendra, któremu udało się jedynie uratować drugie miejsce w obliczu Lewis Hamilton (Mercedes).
„Mieliśmy świetny samochód.– skomentował Max Verstappen, wysiadając z samochodu po znakomitym powrocie, wyprzedzając bolid. Ferrari i Mercedes Lewisa Hamiltona. Straciliśmy wszystko przez idiotę, którego dzielił jeden trik. Brak mi słów. »
Max Verstappen już wcześniej tuż po mecie wskazał swojemu zespołowi, że lepiej, aby nie spotkał Estebana Ocona. Holender już po zderzeniu nagrodził Francuza gestem.
„Byliśmy lepsi, niż się spodziewaliśmy, dodał kierowca Red Bulla. Samochód spisał się dzisiaj świetnie. Zespół przyjął właściwą strategię i dobrze jechaliśmy na super miękkich oponach. Drugie miejsce jest satysfakcjonujące, ale powinniśmy byli wygrać. »
Ze swojej strony Esteban Ocon w to wierzymiał swoje prawa podczas próby wyprzedzenia lidera wyścigu.
Zapoznaj się z analizą GP Brazylii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze AUTO 2191tygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od tej środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)