Virgin zamyka się przedwcześnie

Po całkowitym zaprojektowaniu komputerowego jednomiejscowego samochodu, bez konieczności przechodzenia przez etap w tunelu aerodynamicznym, Virgin Racing wypuszcza VR01 na tor w Jerez. W czwartek przednie skrzydło samochodu nie stawiało oporu.

opublikowany 11/02/2010 à 17:04

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Virgin zamyka się przedwcześnie

Virgin Racing to jeden z czterech zespołów debiutujących w Formuła 1, jedyny obecny w tym tygodniu w Jerez. Nie jest zatem niczym niezwykłym, że zespół Johna Bootha boryka się z niepowodzeniami w Hiszpanii, podczas gdy czołowe zespoły pokonują jedno okrążenie za drugim. Ponadto Virgin Racing przeprowadza tutaj swoje pierwsze testy „wiatru”, odkąd zespoły Nicka Wirtha opracowały samochód w całości komputerowo przy użyciu oprogramowania CAD (projektowanie wspomagane komputerowo), bez przechodzenia przez etap w tunelu aerodynamicznym, używanym przez inne zespoły F1. Pierwsza pułapka dla Virgin w ten czwartek, ponieważ VR01 stracił przednie skrzydło na torze, pozostawiając na torze trochę gruzu, co spowodowało pojawienie się czerwonej flagi po dwóch godzinach sesji.

Ponieważ zespół nie miał części zamiennej, Timo Glock nie mógł wrócić na tor, co spowodowało, że cały zespół stracił cenny dzień testów. „ Napotkaliśmy problem z ustaleniem płetwy, przez co zgubiliśmy ją na początku biegu, komentuje Nick Wirth, dyrektor techniczny. Przyczyna została zidentyfikowana. Niestety brakuje nam jednej lub dwóch części zamiennych, które, mamy nadzieję, dotrą dziś wieczorem. Dlatego nie mogliśmy grać przez resztę dnia. »

Ze względu na brak prac w tunelu aerodynamicznym Virgin była w stanie zebrać pewne ważne dane w Jerez, pomimo niewielkiej liczby ukończonych okrążeń. „ Pomimo krótkiego czasu, jaki mieliśmy do tej pory, to, co zobaczyliśmy, podniosło nas na duchu i udało nam się zebrać istotne dane aerodynamiczne. Mamy nadzieję wznowić nasz program w piątek rano. »

0 Zobacz komentarze)