Whitmarsh: „Przeprosiliśmy”

Zespół McLaren-Mercedes zostaje ukarany trzema zawieszeniami w zawieszeniu podczas Grand Prix w związku z kłamstwem Lewisa Hamiltona podczas Grand Prix Australii.

opublikowany 29/04/2009 à 14:23

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Whitmarsh: „Przeprosiliśmy”

Pod koniec Grand Prix Australii Lewis Hamilton oświadczył Panelowi Sędziów, że nie otrzymał od swojego zespołu polecenia, aby przepuścić Jarno Trulliego, gdy kierowcy ustawili się w kolejce za samochodem bezpieczeństwa. Zeznania te doprowadziły do ​​dyskwalifikacji Jarno Trulli, winnego wyprzedzania pod żółtą flagą.

Ale inne dowody zaprzeczały wersji pilota McLaren i doprowadziło do przesłuchania Martina Whitmarsha, dyrektora zespołu McLarena, dzisiejszego dnia przed Radą Światową.

Proaktywna postawa Brytyjczyka, który przyznał się do winy swojego zespołu za pięć zarzucanych mu czynów, jego przeprosiny i demonstracja zmiany mentalności dokonanej w McLarenie przekonały członków Światowej Rady, co w związku z tym spowodowało jedynie zawieszenie w zawieszeniu kara.

„Mam nadzieję, że ta decyzja położy kres tej sprawie i że będziemy mogli skoncentrować się na wyścigu” – skomentował dziś po południu Whitmarsh w Paryżu. „Popełniliśmy błąd i przeprosiliśmy FIA i opinię publiczną. »

Po Grand Prix Australii zespół McLarena rozstał się z dyrektorem sportowym Dave'em Ryanem i Ronem Dennisem, który ustąpił miejsca Martinowi Whitmarshowi.

0 Zobacz komentarze)