Williams potwierdza (po raz kolejny) Russella i Latifiego na rok 2021

Dyrektor zespołu Simon Roberts zapewnił Imolę, że duet kierowców nie ulegnie zmianie w przyszłym roku w Grove. 

 

opublikowany 30/10/2020 à 13:43

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Williams potwierdza (po raz kolejny) Russella i Latifiego na rok 2021

Już drugi raz w tym sezonie Williams potwierdził, że Nicholas Latifi i George Russell będą nadal współpracować w Grove (Wielka Brytania) w przyszłym roku.

Jeśli historyczny zespół poczuł potrzebę ogłoszenia takiego komunikatu przed Grand Prix Emilii-Romanii, to głównie z powodu plotek krążących od kilku tygodni i donoszących o potencjalnym zainteresowaniu Williamsa Sergio Pérezem i odwrotnie. 

Kandydatura Meksykanina, pewna pozycja na płaskowyżu przez 10 lat i towarzysząca solidnemu wsparciu, stanowiła wówczas potencjalne zagrożenie dla jednego z kandydatów na rok 2020. Biorąc pod uwagę partnerów, z których cieszy się także Latifi, którego ojciec Michael wcześniej był sponsorem finansowym Williamsa w tym sezonie Russell wydawał się być w centrum uwagi.

Wymijające oświadczenia szefa jego zespołu, Simona Robertsa w zeszłym tygodniu w Portugalii, podobnie jak jego mentora Toto Wolff, stabilny szef Mercedes F1, raczej nie uspokoiły byłego mistrza Formuła 2.

Historia ostatecznie kończy się dobrze dla Russella, który potwierdził swoją rolę na kolejny sezon. „ Z mojej strony nic się nie zmieniło, skomentował z Imola (Włochy). Na początku tego roku ogłoszono, że będę tam w 2021 roku. W międzyczasie krążyło sporo plotek i zdałem sobie sprawę, że na rynku jest wielu dobrych kierowców. Ale w przyszłym roku będę dobry w Williamsie ". 

Obecny u jego boku na konferencji prasowej Roberts przeprosił za zamieszanie, jakie te słowa mogły wywołać w Portimão.

« Po oświadczeniu Claire nie chcieliśmy komentować sytuacji naszych kierowców (Williams, były zastępca szefa zespołu tytułowego) wcześniej w tym sezonie, uzasadniał obecny główny zespół wykonawczy. Jeśli chodzi o naszą parę biegaczy na przyszły rok, nic się nie zmieniło. Bardzo się cieszę, że nadal są z nami ". 

Później przedłużenie umowy o roczny staż Kimiego Räikkönena i Antonio Giovinazziego w Alfa Romeo w ten piątkowy poranek zamykają się kolejne drzwi dla Péreza w F1. Krążą jednak pogłoski, że Meksykanin miałby dobrą pozycję, aby zdobyć drugie miejsce czerwony Byk obok Max Verstappen. Wtedy weteran z pewnością nie byłby na straconej pozycji. 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz