Williams faworyzuje KERS w 2011 roku

Dopuszczony w zeszłym roku, w tym roku zakazany, KERS jest zupełnie inaczej postrzegany przez zespoły Formuły 1. W Williamsie opowiadamy się za powrotem w 2011 roku.

opublikowany 28/04/2010 à 19:06

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Williams faworyzuje KERS w 2011 roku

W zeszłym roku stajnia Williams byli wśród tych, którzy zdecydowali się zrezygnować z KERS (systemów odzyskiwania energii kinetycznej). Zakazany w tym roku, trwają dyskusje mające na celu ustalenie, kiedy i w jakiej formie system ten może powrócić. W brytyjskim zespole uważamy, że im szybciej, tym lepiej, opowiadając się za powrotem już w 2011 roku. Sir Frank Williams i jego ludzie przekonali się, że Ferrari et Renault, dwóch producentów przekonało się, że powrót do tego systemu odzyskiwania energii jest teraz opłacalny finansowo.

„Naszą początkową opinią było czekanie do 2013 roku, aż Ferrari i Renault udowodnią FOTA, że mogą tego dokonać za mniej niż milion euro, mówi Sam Michael w Autosport. Obecnie opowiadamy się za ponownym wprowadzeniem systemu z 2011 r. To nie jest tak, jak w przypadku starego KERS, który wymagał wydania od 10 do 20 milionów euro lub nawet więcej. Koszty operacyjne wynoszą obecnie milion euro. »

Oprócz tego, że jest korzystny dla Formuła 1 Obecnie powrót KERS do najważniejszej dyscypliny, jaką są sporty motorowe, mógłby przyspieszyć rozwój systemów odzyskiwania energii w samochodach codziennego użytku.

„Wiele samochodów drogowych jest obecnie wyposażonych w KERS, kontynuuje dyrektor techniczny brytyjskiego zespołu. Logiczne byłoby zatem, aby F1 go przyjęła. Myśleliśmy, że rok 2013 to dobra data, ale jeśli pod koniec marca ktoś udowodni, że da się to zrobić za mniej niż milion euro, to da się. Dla mnie zaletą jest to, że samochód będzie jechał szybciej. Jeśli ktoś ma KERS, nie można sobie pozwolić na to, żeby go nie adoptować. Mówimy o trzech do czterech dziesiątych na okrążenie. Patrzeć McLaren w ubiegłym roku w Abu Zabi. Byli bardzo szybcy, zanim mieli problemy z hamulcami, a to wszystko z powodu starych przednich opon. Teraz dzięki węższym przednim oponom pełne wykorzystanie systemu KERS byłoby jeszcze łatwiejsze. »

0 Zobacz komentarze)