Wygląda na to, że Michelin jest na dobrej drodze do powrotu Formuła 1, firma z Clermont-Ferrand jest najpoważniejszą następczynią Bridgestone, która wycofa się z zespołu pod koniec sezonu 2010. Jak w tym tygodniu zwierzyło się Państwu AUTOhebdo, Michelin pragnie jednak przybyć do F1 pod pewnymi warunkami. W szczególności francuski producent wolałby, aby opony F1 były bliższe tym używanym w innych dyscyplinach, preferując opony 18-calowe. Możliwość wspierana przez Sama Michaela, dyrektora technicznego zespołu Williams.
« Myślę, że to bardzo dobry pomysł– mówi Michał. Bardzo by mi się podobało, dobrze dostosowuje się do współczesnej F1. Posiadanie 13-calowej felgi wymaga posiadania bardzo specyficznych opon. Chociaż produkują je Kumho, Avon, Bridgestone, GoodYear i Michelin, są to naprawdę opony specyficzne dla F1. Jeśli więc przejdziemy do opon 18-calowych, myślę, że dobrze będzie zachować przyszłość naszego sportu, ponieważ opony 18-calowe są używane znacznie częściej. Mają ważną historię w sportach motorowych i są bliższe oponom do samochodów drogowych. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)