Wolff wyjaśnia, dlaczego Mercedes nie zatrzymał Wehrleina

Toto Wolff, prezes wykonawczy Mercedes Motorsport, omówił powody, które motywowały gwiazdorską drużynę do niezatrudnienia Pascala Wehrleina w miejsce Nico Rosberga.

opublikowany 22/01/2017 à 07:20

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Wolff wyjaśnia, dlaczego Mercedes nie zatrzymał Wehrleina

Si Mercedes przestudiował przypadek Pascala Wehrleina w celu zastąpienia Nico Rosberga, zespołu panującego mistrza świata, który ostatecznie wolał przyjąć Valtteri Bottas. Mistrz 2015 DTM, młody kierowca gwiazdorskiego producenta Esteban Ocon który będzie bronił interesów Force India, został wreszcie miejsce w zespole Sauber F1 po sezonie w Manor.

„Jest bystry, szybki i zawsze był brany pod uwagę, podświetlony Toto Wolff, prezes wykonawczy Mercedes Motorsport. Ale wciąż jest w fazie rozwoju. Musi umieć popełniać błędy i uczyć się, a u nas nie mógłby tego zrobić. Weźmy na przykład Sergio Péreza, Heikkiego Kovalainena lub Kevin Magnussen. Przybyli o godz McLaren mimo że nie byli dostatecznie przygotowani. »

Przypadek Max Verstappen z drugiej strony jest wymownym kontrprzykładem, ponieważ Holender błyszczał w zeszłym roku, odkąd dołączył do ligi Red Bull Racing.

„Nie wolno nam zapominać, że Max miał swoją fazę rozwojową, – odparł Austriak. Red Bull przygotował go doskonale, zmuszając go do testów w piątki i spędzając z nim półtora sezonu Toro Rosso. Nawet kiedy dołączył do Red Bulla, nie musiał walczyć o tytuł ani mierzyć się z takim kierowcą Lewis Hamilton. Wygrał dla nas jeden wyścig z 19 i nie zawsze był w czołówce. Popełniał też błędy, jak w Monako czy Austin (Teksas), na które młodemu kierowcy trzeba pozwolić, bo drugiej szansy nie ma. »

0 Zobacz komentarze)