Wolff: Sytuacja w Lotus F1 nie jest normalna

Toto Wolff uważa, że ​​sytuacja pomiędzy Lotus F1 Team a Kimim Räikkönenem źle buduje wizerunek F1.

opublikowany 05/11/2013 à 18:20

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Wolff: Sytuacja w Lotus F1 nie jest normalna

Kimi Räikkönen wywołał zamieszanie na padoku Grand Prix Abu Zabi, publicznie wyrażając swoje niezadowolenie z Lotusa F1 Zespół, który do tej pory nie wypłacił mu pensji. Sytuacja zaostrzyła się po kłótni między mistrzem świata z 2007 roku a dyrektorem operacyjnym na torze Alanem Permane podczas GP Indii. Fin nie zawahał się zagrozić swojemu zespołowi nieobecnością na dwóch ostatnich wyścigach sezonu w Austin i Interlagos. Jeśli fundusz inwestycyjny Quantum Motorsports zapewniał, że jest już o krok od sformalizowania swojego przybycia do stolicy drużyny, na oficjalny komunikat wciąż czekamy.

Toto Wolff dał do zrozumienia, że ​​jego zdaniem tego typu sytuacja jest nie do przyjęcia w stosunku do standardów oczekiwanych na poziomie F1. „Oczywiście nie jest to dobry znak, że piloci, pracownicy lub dostawcy nie dostają wynagrodzenia”.– oznajmił prezes wykonawczy Mercedes AMG F1 do dziennikarza Adama Coopera. „To nie jest to, co chcielibyśmy zobaczyć. Trzeba umieć zarządzać swoimi sprawami, nigdy w życiu nie doświadczyłam takiej sytuacji. Zastanawiam się dlaczego ludzie nie płacą swoim pracownikom. Czy to prawda, czy nie? Nie wiem, ale dla mnie jest to niezrozumiałe, jeśli tak jest. Nieprzyjemnie jest słyszeć, że zespół w czołówce nie jest w stanie spłacić swoich długów... Nie chcąc być zbyt surowym, nie wiedząc, jak zespół pracuje, musimy operować dostępnymi budżetami, jak każda firma. »

Nie przegapcie analizy sytuacji Lotus F1 Team w numerze 1934 AUTOhebdo, dostępnej od jutra w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz