Wolff przerywa milczenie: „Nie chcemy zdobywać mistrzostwa świata w sądzie apelacyjnym”

W ciężkiej atmosferze Toto Wolff wyjaśnił zakończenie postępowania Mercedesa przeciwko FIA i ma nadzieję, że jego kierowcy Lewisowi Hamiltonowi uda się pokonać ból związany z wynikiem sezonu 2021.

opublikowany 16/12/2021 à 14:34

Medhiego Casauranga

6 Zobacz komentarze)

Wolff przerywa milczenie: „Nie chcemy zdobywać mistrzostwa świata w sądzie apelacyjnym”

Toto Wolff zabrał głos po czterech dniach ciszy po GP Abu Zabi w 2021 r. © Mercedes Media

Rozczarowana twarz, ostra mowa, kostium tak ciemny jak jego nastrój: Toto Wolff nie starał się ukrywać zimnej złości w związku z wynikiem sezonu 2021 Formuła 1 w Abu Zabi. Szef stajni Mercedes wyszedł z ciszy, w której ukrywał się przez prawie cztery dni, podczas konferencji prasowej w czwartek, 16 grudnia w południe.

Austriak zabrał głos po komunikacie prasowym, w którym ogłosił, że jego zespół odmówił odwołania się od kierownictwa wyścigu w ramach stosowania samochodu bezpieczeństwa na ostatnich okrążeniach Grand Prix rozgrywanych w Yas Marina. Jedyne, co możemy powiedzieć, to to, że pigułka (dwie skargi odrzucone przez FIA i utrata tytułu kierowcy w ostatniej rundzie na korzyść Max Verstappen) ma trudności z podaniem, zarówno dla szefa, jak i dla swojego źrebaka Lewis Hamilton.  

Krótka przypomnienie faktów wygrywa, zanim przejdzie dalej: na 53. okrążeniu Nicholas Latifi Wyślij to Williams o szynę na zakręcie 14. Na tor wysłano samochód bezpieczeństwa, aby oczyścić gruz i wrak Kanadyjczyka. czerwony Byk wzywa Maxa Verstappena do boksów, aby założył miękkie opony, podczas gdy Mercedes wierząc w przyjazd w reżimie neutralizacji lub przynajmniej bez modyfikacji pozycji za SC, pozwala Lewisowi Hamiltonowi kontynuować jazdę na twardych oponach.

Kierunek wyścigu wskazuje najpierw, że spóźnialscy rozproszeni pomiędzy dwoma kierowcami rywalizującymi o tytuł pozostaną na swoich miejscach, po czym zmienią tę decyzję i pozwolą pięciu jednomiejscowym na rozdzielenie się, aby dotrzeć na tył peletonu, oferując w ten sposób kuszącą perspektywę czołowego pojedynku pomiędzy Red Bullem Holendra i Mercedesem Anglika.
Ponadto zdecydowano i skutecznie wznowiono Grand Prix na ostatnim okrążeniu, bez czekania, aż wspomniani spóźnialscy dołączą do peletonu, co zgodnie z regulaminem miałoby nastąpić na kolejnym okrążeniu. Gdyby dyrektor wyścigu FIA Michael Masi postępował zgodnie ze zwykłą procedurą, wyścig zakończyłby się za samochodem bezpieczeństwa. Wystarczająco, aby wywołać gniew Toto Wolffa i jego ludzi, którzy złożyli skargę, odrzuconą przez panel komisarzy w niedzielny wieczór.

Nadal ... W szoku
„Lewis i ja jesteśmy rozczarowani. Kochamy F1 każdą kością naszego ciała. Zegar nigdy nie kłamie, ale jeśli to odbierzesz, zaczniesz kwestionować ten sport i jego autentyczność. Cały pot, łzy i krew można zmyć losowo. Przetrawienie tego, co wydarzyło się w niedzielę, zajmie dużo czasu. Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek w pełni otrząsnęli się po tym, co się stało. Z pewnością nie z punktu widzenia pilota.

Jako zespół możemy pracować, wykorzystać sytuację, aby ulepszyć sport, ale nigdy nie przezwycięży to bólu i niepokoju odczuwanego w niedzielę. Nie mogę nawet zrozumieć, co się działo. Nadal wydaje mi się to surrealistyczne, to koszmar”Powiedział.

Toto Wolff żyje z tym złym snem od pamiętnej niedzieli 12 grudnia, kiedy kierownictwo wyścigu w niesamowity sposób przeprowadziło procedurę samochodu bezpieczeństwa, aby ożywić zainteresowanie pojedynkiem duetów o koronację. „Są na świecie ważniejsze rzeczy, ale wartości naszego mikrokosmosu zostały zdeptane, mimo że w te wartości wierzymy. » Według niego Lewis Hamilton zmierzał prosto w stronę ósmego tytułu mistrzowskiego, gdyż jego dominacja nad czterema ostatnimi wydarzeniami kalendarza była bezdyskusyjna.

Anglojęzyczne media pytały także, czy motywacja siedmiokrotnego mistrza świata nie przyjęła nieodwracalnego ciosu w perspektywie rekonwalescencji w 2022 roku. „Jego bijące serce mówi mu, aby kontynuował, ponieważ jest na szczycie swojej formy. Będziemy jednak musieli przezwyciężyć ból, który dotknął go w niedzielę. Pozostaje człowiekiem ze swoimi wartościami. »

Polityka pustych krzeseł w FIA
Zgodnie ze zdjęciem zwycięskich samochodów w mistrzostwach świata FIA sugerowanych (brak Mercedesa F1 i FE), Mercedes zbojkotuje Galę Zakończenia Roku FIA, która odbędzie się w Paryżu w najbliższy czwartek, 16 grudnia wieczorem.

„Lewis i ja nie będziemy tam, ponieważ jestem wobec niego lojalny, a także ze względu na moją osobistą uczciwość. Zespół będzie jednak reprezentowany przez Jamesa Allisona (kierownik działu technicznego. Przyp. red.), który odzyska ósmy tytuł Producenta w imieniu fabryki Brackley i Brixworth. Jesteśmy bardzo dumni z tego występu. Próbuję rozdzielić złość na mistrzostwo kierowców i radość z korony producentów, którą należy uczcić. »

Koniec walki z FIA
Toto Wolff również ma mieszane uczucia po wycofaniu zarzutów wobec FIA. „Cały czas balansuję pomiędzy oceną aspektu prawnego a realizmem co do wyniku takiego postępowania. Mieć rację i uzyskać sprawiedliwość to nie to samo. Nie wierzę, że przy obecnym stanie zarządzania FIA mogliśmy odnieść korzyść ze zwycięstwa. Nie mogliśmy zdobyć wyniku, który został skradziony Lewisowi przed ostatnim okrążeniem. »

Toto Wolff idzie jeszcze dalej i uważa, że ​​w kontekście apelacji złożonej przed sądem cywilnym Mercedes miałby rację! „To, że wygramy, było prawie pewne. Problem z Międzynarodowym Sądem Apelacyjnym FIA polega jednak na jego strukturze. FIA tak naprawdę nie może oceniać własnej pracy. » Innymi słowy, FIA nie mogła być sędzią i ławą przysięgłych.

A potem jaki wizerunek stworzyliby Mercedes i Lewis Hamilton, gdyby wynik GP został zmieniony na sali sądowej kilka tygodni, a nawet miesięcy po opuszczeniu flagi w szachownicę? To perspektywa, która raczej nie przemawiała do Toto Wolffa.

« Nie chcemy zdobywać mistrzostwa świata przed sądem apelacyjnym. Nawet jeśli decyzja, która ostatecznie zadecydowała o mistrzostwie, była okropna. Była to lektura zasad godna freestyle'u, która postawiła Lewisa w łatwej pozycji docelowej. »

Jakie rozwiązanie?
49-letni biznesmen kontynuował swoje przemówienie, podkreślając wysiłki podjęte przez FIA, aby uniknąć takiego błędu. „Mamy teraz odpowiednie narzędzia, aby działać lepiej. Pociągniemy FIA i decydentów do odpowiedzialności za podejmowanie solidniejszych decyzji. To szansa na ulepszenie sportu. Nie możemy jednak poprzestawać na wypowiadanych słowach. Trzeba będzie podjąć działania. »

„F1 to przede wszystkim sport i widowisko, ale nie odwrotnie. Muszą istnieć bardzo jasne środki, aby wszystkie zespoły, wszyscy kierowcy i wszyscy kibice mogli zrozumieć, co jest dozwolone, a co nie. »

Michael Masi został zignorowany

Wyśmiewany przez kilka miesięcy za swoje czasami zaskakujące decyzje na czele Kierownictwa Wyścigu FIA, Michael Masi znajduje się w centrum uwagi krytyki. Toto Wolff nie chce, aby Australijczyk ukrywał las umysłowy przed FIA. „To nie jest tylko kwestia zmiany dyrektora wyścigu. Należy ulepszyć cały system podejmowania decyzji. Dyrektor wyścigu znajduje się pod pewną presją. »

Co nie przeszkadza austriackiemu szefowi zachować wyjątkowo chłodny stosunek do swojego przyjaciela Michaela. « Nie jestem zainteresowana rozmową z nim. Decyzje podjęte w ciągu ostatnich czterech minut wyścigu wyeliminowały Lewisa Hamiltona z zasłużonych mistrzostw świata.  Od początku objął prowadzenie i już nigdy się nie poddał. Kradzież mu ​​go na ostatnim okrążeniu wyścigu jest niedopuszczalna. »

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

6 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

6 Uwagi)

DANIELA MEYERSA

16 o 12:2021

Że bezpiecznik wywala Jacquesa? pewnie już to zostało zrobione, bo inaczej to powód do rozpaczy, ale bezpiecznik to za mało, trzeba pilnie wymienić całą skrzynkę bezpieczników, inaczej nasza ukochana F1 spali się bezpowrotnie. Wciąż mamy nadzieję, że do marca 2022 r. LH, Toto i Mercedes nie wyjdą i nie będą szukać gdzie indziej

S

Jakuba Morina

16 o godzinie 12:2021

Mercedes odchodzi, nie, nie w ten sposób: w grę wchodzi zbyt wiele stanowisk pracy i pieniędzy. Wolff i tak zarabia na życie... Ale zgadzam się na dokonanie przeglądu łańcucha decyzyjnego... ostatecznie chcę być spektakularnie, schodzimy na manowce... ale to nie pierwszy raz, kiedy F1 nam to robi... Przez przypadek, tankowanie, rowkowane opony... W porządku NEtflix wprowadził piekielnego wirusa do system . Szacunek dla Maxa i kilku innych osób za to, że nie chciały wziąć udziału w tym serialu komediowym.

S

Jakuba Morina

16 o 12:2021

Alexis, to nie ma z tym nic wspólnego, przepisy nie są takie same, jeśli chcesz nawiązać do punktu widzenia Mercedesa. W przeciwnym razie punkty końcowe samochodu bezpieczeństwa są w Indycar na porządku dziennym. Lepiej byłoby, gdyby Masi zaczerpnął z tego inspirację, ponieważ prawdopodobnie słono za to zapłaci. Bezpiecznik będzie musiał się przepalić.

A

ALEXIS DE ROUGE

16 o 12:2021

To tak, jakby nigdy nie widzieli wyścigu samochodowego w USA...

DANIELA MEYERSA

16 o godzinie 12:2021

Mówisz o NASCAR? Dokładnie, „tutaj” to mistrzostwa świata FIA zrzeszone w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim (m.in.) to nie jest wielkie widowisko (guignol) 3-4 godziny reklam przerywane obrazami wyścigów samochodowych.

R

RENA BOZEC

17 o godzinie 12:2021

Czy F1 nie jest przedstawieniem marionetkowym? Tak, z tą różnicą, że jesteśmy śmiertelnie znudzeni. Stałe procesje, w których już po pierwszej bezpłatnej sesji treningowej wiemy, kto wygra. Zrezygnowałem z tego, po 40 latach podążania za nim, jakiś czas temu na rzecz Indycar i nie żałuję.

Aby napisać komentarz