Jean-Marie Cuoq wygrywa w Causses

Pomimo trudnego terenu spowodowanego złą pogodą, Jean-Marie Cuoq z łatwością wygrał rajd Terre des Causses, wyprzedzając Yoanna Bonato i Paula Chieusse.

opublikowany 04/04/2010 à 16:55

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Jean-Marie Cuoq wygrywa w Causses

Seria gwałtownych ulew, które wystąpiły w niedzielę w nocy i w dzień, całkowicie zmoczyły boisko zawodników w zawodach rallye Kraina przyczyn. Liczne zmiany kierunku na ścieżkach i leśnych drogach sprzyjały drobnym błędom, a prawie żaden kierowca nie umknął jadąc „na wprost” podczas gwałtownego hamowania w błotnistym terenie. Jeśli z tego powodu nie można było opłakiwać przejścia na emeryturę, to niektórzy stracili dużo, zwłaszcza po zgaśnięciu silnika?

Dotyczyło to szczególnie Laurenta Carbonaro. Ofiara więcej niż jednej przebicia opony w SS 5, kierowca Forda Focusa WRC spadł z trzeciego na czwarte miejsce. W przedostatnim odcinku specjalnym Paul Chieusse, który uważał się już za wicemistrza Jean-Marie Cuoqa, z kolei stracił 45 sekund w nawrocie, silnik zgasł i musiał ustąpić miejsca drugiemu Yoannowi Bonato.

« Jesteśmy bardzo szczęśliwi », wyjaśnił młody Yoann Bonato, którego pilotem był weteran Denis Giraudet. „ Pomimo problemu z mechanizmem różnicowym, który powodował przeniesienie całej mocy na tył, osiągnęliśmy dobre wyniki. Teraz mamy nadzieję być w Auxerrois, ale najpierw będziemy musieli gruntownie serwisować samochód i znaleźć przyczynę awarii. »

Potwierdzając szybką obsługę Peugeot 207 Super 2000 Richard Doux zajął piąte miejsce, żałując swojej drugiej części „prostej”. Ale mieszkaniec Awinionu mógł być zadowolony także z najlepszego czasu zarysowania osiągniętego na SS 7, w szczytowym momencie silnego gradobicia.

Do grupy N Arnaud Morel nie przegapił powrotu po dwóch latach nieobecności. W niedzielę za kierownicą Subaru N12 B zaliczył udany powrót na Mitsubishi Varoisa Hervé Guignarda, który również od kilku sezonów nie ścigał się na szutrze.

Wreszcie zwycięstwo w grupie R i w kategorii napędu na 2 koła Marca Amourette’a, który nadal sprawnie radzi sobie ze swoim Citroënem C2 R2. „Manu” Gascou uzupełnia sukces „szewronów” w grupie R, a zawsze zawzięty „Jeff” Bérenguer po stracie 9 minut na wyjściu z błotnistego pola spadł z rankingów?

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz