Aby znaleźć jakikolwiek ślad zwycięstwa Elfyn Evans w rajdowych mistrzostwach świata, trzeba wrócić do Rajd samochodowy Finlandii 2021 (1er do 3 października). Od tego czasu Walijczyk przeżywa bardzo trudny okres. Brak pewności siebie, brak szczęścia, wicemistrz świata 2020 był ostatnio cieniem samego siebie, ponosząc cios w walce z Kalle Rovanperä, Sebastian Ogier, Ott Tanak lub Thierry Neuville, wszystkie zwycięskie w 2022 r.
Jednak Elfyn Evans wróciła do rywalizacji w ostatni weekend w Monte-Carlo z zupełnie innym nastawieniem. Po skomplikowanym roku pilot Toyota Gazoo Racing pokazało zupełnie inną stronę podczas klasyka w Monako. Jakby coś się zmieniło podczas ferii zimowych. Być może wciąż trochę za ciasno, aby konkurować z Kalle Rovanperä i Sébastienem Ogierem, rodak z Dolgellau odnalazł rytm, wygrał odcinki specjalne i przez długi czas walczył o 3e stanął na podium, ale przebita opona przekreśliła jego nadzieje. Wystarczająco, aby znów znaleźć uśmiech po trudnym roku 2022.
« Ogólnie weekend był dla nas pozytywny, uśmiechnął się. Miał całkiem dobre tempo i prawdopodobnie mieliśmy potencjał, aby osiągnąć trochę więcej. Jestem trochę sfrustrowany piątkiem, kiedy wypadliśmy z wyścigu na podium, ale takie są rajdy i czasami tak to wygląda. Potem czwarte miejsce było prawdopodobnie najlepszym wynikiem, jaki mogliśmy uzyskać, a różnica do trzeciego miejsca była po prostu trochę za duża. To wciąż dobry wynik na początek sezonu i dobry występ. Samochód prowadził się naprawdę dobrze; Zespół ciężko pracował, co widać po ogólnym wyniku. » Zaowocuje w Szwecji w przyszłym miesiącu.
CZYTAJ TAKŻE > Neuville, pozostawiony w Monte-Carlo, nadal widzi w tym pozytywne strony
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)