Fourmaux chce „cieszyć się chwilą” podczas rajdu w Ypres

Adrien Fourmaux i M-Sport rozpoczynają Rajd Ypres z ambicją, aby w końcu wystartować w zawodach po kilku skomplikowanych rajdach i licznych wycofaniach się z rywalizacji.

opublikowany 16/08/2022 à 17:26

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Fourmaux chce „cieszyć się chwilą” podczas rajdu w Ypres

Wciąż pechowy w Finlandii, czy Adrien Fourmaux będzie w stanie odmienić sytuację w Belgii? © Nikos Katikis / DPPI

Na Rajd samochodowy z Ypres, WRC va retrouver l’asphalte pour la première fois depuis le Rallye de Croatie, en avril dernier. Après les cinq épreuves sur terre consécutives, le bilan de M-Sport est très peu gracieux : un seul podium (Breen, 2e au Rallye de Sardaigne) et seulement 95 points d’inscrits sur les cinq dernières manches, contre 213 pour Toyota. À l’image des difficultés de l’écurie britannique, Adriana Fourmaux również ma problemy: Francuz zdobył w tym sezonie tylko 9 punktów i zaliczył serię wpadek, rajd za rajdem.

Mieszkaniec Lille nie zniechęca się jednak. Przed flamandzkim wydarzeniem, które odbywa się około czterdziestu kilometrów od jego domu, Adrien Fourmaux ma nadzieję, że w końcu wyjdzie z cienia przed swoją publicznością. „To wiec w sezonie położony najbliżej mojego domu, niecała godzina drogi od mojego domu. Mam nadzieję, że zobaczę wielu fanów i będę mógł cieszyć się tą chwilą. Moim celem na ten tydzień jest po prostu odzyskanie pewności na asfalcie i ukończenie rajdu na przyzwoitej pozycji. »

Pomimo wypadku podczas edycji 2021, który zmusił go do wycofania się z SS3, Adrien Fourmaux nie kryje swojego uczucia do rajdu Belgii. Kierowca M-Sport wyjaśnia jednak, że jeśli z pozoru test wydaje się łatwy, w rzeczywistości jest znacznie trudniej. „Cieszę się, że mogę wrócić do Ypres i na asfalt podczas bardzo technicznego rajdu. Jest tu wiele różnych poziomów przyczepności i wiele skrzyżowań, na których musimy być szybcy i wydajni. Jest wiele bardzo szybkich odcinków, które są dość wąskie i mają niewielką przyczepność na wejściu, więc musimy się na tym skupić.

W M-Sport w Ypres panuje pewność siebie

Celem zespołu M-Sport, który nie startuje w obu mistrzostwach, jest teraz dalszy rozwój Forda Pumy na przyszły sezon. Jeśli samochód nie jest z natury powolny, to nadal brakuje mu regularności i niezawodności. Jednak dla Richarda Millenera, dyrektora brytyjskiego zespołu, Puma dała pozytywne sygnały na asfalcie. „Jesteśmy pewni tego rajdu. Wiemy, że Puma jest mocna na asfalcie, więc zobaczymy, co da się zrobić i czy uda nam się wrócić do Cumbrii z kilkoma trofeami w bagażniku. »

Ze względu na nieobecność Rajdu Wielkiej Brytanii w tym roku, Rajd Ypres będzie geograficznie najbliżej bazy M-Sport. Richard Millener chciał nam przypomnieć, jak ważne jest wsparcie kibiców pomimo skomplikowanego sezonu. „Większość naszego zespołu pojedzie do Ypres i myślę, że wielu fanów wybierze się w tę samą podróż. Fantastycznie jest znów widzieć fanów na scenach, wielu z nich towarzyszyło nam zarówno w dobrych, jak i trudnych chwilach, i nie mogę się doczekać, aż wielu z nich zobaczę ponownie w tym tygodniu. » Życzmy zatem Fourmaux i spółce, aby ich publiczność w Ypres była szczęśliwa.

CZYTAJ TAKŻE > Czy Ott Tänak opuści Hyundaia i przejdzie do M-Sportu?

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz