To jest właśnie walka skrajności Formuła 1 wystawiony w Melbourne, pomiędzy najgorszym i najlepszym w sobie. Walka z której Max Verstappen słusznie wyszły zwycięsko, podczas gdy inne służyły jako oferty sportowe dla widzów. Grand Prix Australii – Głowa do góry nogami
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)