Według Carlosa Gracii, jednego z najwyższych rangą dyrektorów ds. sportów motorowych w Hiszpanii, decyzja Sądu Apelacyjnego FIA o przywróceniu Renault na GP Europy można wytłumaczyć faktem, że sędziowie Grand Prix Węgier nie wzięli pod uwagę „ szkody kolateralne dla zespołu i Alonso. » Czterech sędziów, którzy zamienili to zawieszenie na naganę połączoną z karą grzywny w wysokości 50 000 dolarów, „ nie zmierzył konsekwencji »– mówi dziennikowi AS.
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)