Robert Kubica (Renault), ósmy w Grand Prix Hiszpanii, po starcie z siódmego miejsca, przyznaje, że jego wyścig w Barcelonie nie należał do najłatwiejszych. „ Było mi bardzo trudno, rozpoznaje na antenie Europy 1. Walczyłem z Felipe Massą, aby utrzymać moją pozycję, ale straciłem przyczepność i minął. Wtedy mnie dotknęło Kamui Kobayashi co nie pozostawiło mi zbyt wiele miejsca. Uszkodziło moje przednie skrzydło, ale zaryzykowaliśmy kontynuację w ten sposób, aby nie stracić miejsca. Jednak w rezultacie końcówka wyścigu była trudna, ponieważ cierpiałem na podsterowność. Wiemy też, że w Barcelonie trudno jest podążać za innymi samochodami. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)