Heikki Kovalainen (Lotus) wrócił na swoje stanowisko po wypadku (obejrzyj wideo) z Markiem Weberem (czerwony Byk), zwierza się, że bronił swojej pozycji przed Australijczykiem, szybszym, ale ustawianym za nim „regularnie”. „ Broniłem (swojej pozycji) i myślę, że na mnie wpadł », skomentował Fin, nie analizując szczegółowo tego manewru.
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)