Adrian Sutil, psujący sport

Adrian Sutil, przyzwyczajony do startowania z tyłu stawki podczas Grand Prix Formuły 1, miał zaskakujący weekend na torze Nürburgring. Niemiec wystartuje z siódmej pozycji przed dwoma Ferrari.

opublikowany 12/07/2009 à 13:09

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Adrian Sutil, psujący sport

Na torze Nürburgring niemieccy kierowcy ścigają się u siebie. Choć stanowią one jedną czwartą płaskowyżu F1 (5 z 20 pilotów) spotkało ich różne losy. Rozczarowanie dla Timo Glocka (20.) i Nico Rosberga (15.), a także dla Sebastian Vettel (4.), który celował w pole position. Ze swojej strony Adrian Sutil miał wspaniałą sobotę zawodów.

Zakwalifikował się w ostatniej chwili (14. miejsce) pod koniec Q1, kierowca skromnego Force India wyruszył następnie w odpowiednim momencie w Q2, aby ustawić czas plasujący go na trzeciej pozycji! W trzecim kwartale Sutil uzyskał niezwykły siódmy czas, przed obydwoma Ferrari Räikkönena i Massy oraz Renault przez Piqueta. Wielką niespodzianką było wówczas ujawnienie masy samochodów. Adrian Sutil, ważący 678,5 kg, ma najcięższy samochód spośród kierowców w czołowej dziesiątce. Będzie więc miał swoją kartę do odegrania w wyścigu, bo powinien zatrzymać się za rywalami.

Pod koniec tej sesji kierowca Force India potwierdził swoje odczucia co do tego występu. „ Jestem bardzo szczęśliwy, na pewno najszczęśliwszy kierowca F1. To jest mój?? wyścigu i to mój najlepszy występ w kwalifikacjach. Warunki były bardzo trudne, ale nasz wybór był słuszny. W Q2 podjęliśmy ryzyko związane z oponami typu slick, zakładając je wcześniej niż pozostałe, ale to pozwoliło nam ustanowić trzeci najszybszy czas. I nawet z paliwem w Q3 poszło bardzo dobrze. Jestem bardzo szczęśliwy dla zespołu, ponieważ ciężko pracowaliśmy przez ostatnie kilka miesięcy. Teraz musimy zdobyć punkty! » Nie ma wątpliwości, że Adrian Sutil będzie przed publicznością zbyt zmotywowany, aby nie pozwolić, aby ta wspaniała okazja przeszła mu koło nosa.

0 Zobacz komentarze)