Alesi: „Dołączanie i wyprzedzanie Mercedesa”

Ambasador Grupy Lotus, Jean Alesi, uważnie śledzi Formułę 1 i występy zespołu Lotus Renault GP. Wywiad.

opublikowany 26/07/2011 à 14:56

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Alesi: „Dołączanie i wyprzedzanie Mercedesa”

Czy ten wyścig (GP Niemiec, przyp. red.) przykleił Cię do siedzenia?
Tak, od początku do końca! Od pierwszej do ostatniej rundy mecz był pełen napięcia i nieprzewidywalny. Było bardzo blisko i zwycięstwo Lewis Hamilton rozstrzygnęło się dopiero na ostatnich okrążeniach. To był wspaniały wyścig.



Lotos Renault GP oszczędza punkt na torze Nürburgring dzięki 10. miejscu Witalija Pietrowa. Wygląda na to, że zespół ma problemy w środku stawki. Martwisz się ?


Zespół ciężko pracuje, aby znaleźć rozwiązania, ale wszyscy chcemy lepszych wyników i mamy większe ambicje niż 10. miejsce. Tak, to punkt w mistrzostwach i możemy być dumni, że zdobywaliśmy gole w każdym wyścigu w tym roku. Ale możemy zrobić dużo lepiej. Zespół pracuje nad modyfikacjami, które powinny pojawić się na Węgrzech w najbliższy weekend. Mam nadzieję, że będą działać, abyśmy mogli dogonić i wyprzedzić Mercedes w mistrzostwach. Musimy także zrozumieć, dlaczego Force India było od nas szybsze w ten weekend, ponieważ powinniśmy być wyraźnie przed nimi.

Nick Heidfeld uległ dość dramatycznemu wypadkowi, kiedy Sébastien Buemi zepchnął go z toru na 10. okrążeniu. Stał się pasażerem w swoim samochodzie, prawda?
Na ekranach telewizorów było to dość spektakularne i cieszymy się, że Nickowi nic się nie stało. Latanie w ten sposób w powietrzu nie jest zbyt przyjemne, ale na szczęście pułapka żwirowa spełniła swoje zadanie. Buemi powinien był widzieć Nicka. Nie dał jej miejsca. Bez wątpienia Nick jest w tej sprawie niewinną ofiarą.



Witalij dał odważny występ. Co sądzisz o jego obronie przed Jensonem Buttonem i Michael Schumacher ?


Witalij udowadnia, że ​​jest prawdziwym wojownikiem, który nigdy się nie poddaje. Potrafi sprawić, że jego samochód będzie bardzo szeroki, ale nadal wygląda poprawnie. Myślę więc, że wykonał dobrą robotę, pozostając w czołówce przez tak długi czas i prawdopodobnie wykorzystał swoje szanse w pełni.



Niska temperatura wydawała się odpowiadać McLaren et Ferrari co czerwony Byk i Lotus Renault GP. Czy Red Bulls ponownie znajdą się na szczycie na Węgrzech i czy takie warunki będą odpowiadać LRGP?
Myślę, że coś się zmieniło. Nie dla Red Bulla, ale dla Ferrari i McLarena. Zrobili krok naprzód i teraz Red Bull musi się utrzymać. Wydaje się, że temperatury w ten weekend nie miały większego wpływu na LRGP, ponieważ samochody zakwalifikowały się prawidłowo, 9. i 11. miejsce. Wydaje mi się jasne, że straciliśmy przewagę nad konkurencją i szybko potrzebujemy nowych elementów, które poprawią wydajność, aby móc walczyć.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz