Barcelona, ​​​​dzień 2: Powiedzieli…

Kilka wypowiedzi kierowców na zakończenie drugiego dnia testów zbiorczych na torze w Katalonii.

opublikowany 19/02/2011 à 22:40

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Barcelona, ​​​​dzień 2: Powiedzieli…

Już wczoraj na szczycie grafiku, Sebastian Vettel wydarzyło się dzisiaj ponownie. Nawet jeśli RB7 wydaje się skuteczny, aktualny mistrz świata mimo to nie chciał wyciągać zbyt pochopnych wniosków. „ Mistrzostwa jeszcze się nie rozpoczęły. To testy zimowe i każdy stara się przygotować jak najlepiej. Nie da się zobaczyć, na jakim jesteś poziomie ani który samochód jest najszybszy. Oczywiście staramy się ulepszyć jednomiejscowy najlepiej jak potrafimy, zobaczymy, kiedy rozpoczną się mistrzostwa » hartuje mieszkańca Heppenheim.

Trzeci dzień, Fernando Alonso, napotkał pewne problemy mechaniczne. Hiszpan twierdzi jednak, że jest zadowolony z postępów, jakie poczynił zespół. „ Na razie wszystko wydaje się być dla nas w porządku. Napotkaliśmy drobne problemy mechaniczne. Nadal nabijamy kilometry, wszystko działa dobrze. Poczekajmy na pierwsze wyścigi sezonu i dowiemy się, czy samochód jest konkurencyjny, czy nie – zwierzył się.

Prowadzący sesję przez długi czas Rubens Barichello po raz pierwszy pojechał z domem SREC Williams, " Mieliśmy bardzo produktywny dzień po przejechaniu 118 okrążeń, co pomogło nam nadrobić wczorajszy czas. Mamy SREC przez 75% dnia, więc czuję się szczęśliwy. Za nami kilka długich okresów i czuję, że wszystko będzie gotowe na początek sezonu. » Brazylijczyk kończy ten dzień czwartym występem.

Pomimo trudnego dnia, po raz dziewiąty, Paul di Resta pozostaje pełen nadziei. „ To był trudny dzień i muszę przyznać, że nie wszystko poszło tak, jak chcieliśmy. Poprawiamy się. Tak naprawdę wiemy, gdzie jesteśmy. W tej chwili nie skupiamy się na wynikach, ponieważ nie ścigaliśmy się jeszcze zbyt często tym samochodem. Po prostu zbieramy dane dla pracowników fabryki », podsumowuje kierowca Force India.

Jeśli chodzi o Vitantonio Liuzziego, swój pierwszy dzień stosowania HTZ określił jako „pozytywny”. Wprowadziliśmy wiele zmian w samochodzie, skupiając się szczególnie na ustawieniach i oponach. Dziś po południu nie byliśmy w stanie ukończyć zaplanowanej liczby okrążeń z powodu problemów ze skrzynią biegów, a biorąc pod uwagę okoliczności, czas jest całkiem dobry” – podsumował Włoch, który był 12. najszybszym dnia ze wszystkich 14 na stokach.

Do zobaczenia jutro o 9:XNUMX na nowej sesji testowej.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz