Widzowie Grand Prix Wielkiej Brytanii 2020 zaczęli już wcześniej tracić głowę Valtteri Bottas (Mercedes) postanawia nieumyślnie wszystkich obudzić. Kilka okrążeń przed metą Fin zbliżał się do drugiego miejsca za swoim kolegą z drużyny Lewis Hamilton, doznał przebicia lewej przedniej opony.
„Czułem się nieszczęśliwy, to na pewno. Przebicie nastąpiło w najgorszym miejscu na torze.”, określa nosiciela liczby 77. Rzeczywiście jednomiejscowy niemal całe okrążenie na trzech kołach przejechałem, prawie 6 km w zwolnionym tempie!
Po pit stopie mógł mieć tylko nadzieję na zdobycie niewielkiej liczby punktów. Zmarnowany wysiłek, skończył deptać po piętach Sebastian Vettel (Ferrari, 10.) i przegapiłem pierwszą dziesiątkę!
Tymczasem Lewis Hamilton, mimo identycznego uszkodzenia lewej przedniej opony na ostatniej pętli, zdobył 25 punktów i zapewnił sobie zwycięstwo. Valtteri Bottas traci do lidera 30 punktów Język angielski.
„Lewis miał szczęście, powiedział. To naprawdę nie był mój dzień. Nie mogliśmy przewidzieć, co stanie się z oponami.
Poczułem pewne wibracje na kierownicy, ale mieściliśmy się w dopuszczalnych granicach. Temperatury opon były w porządku, ale wibracje stawały się coraz bardziej intensywne.
Więc zdecydowałem się naprawdę zdjąć nogę, ale przebicie przyszło nagle. To bardzo rozczarowujące. »
W numerze 2272 AUTOhebdo, dostępnym cyfrowo w poniedziałek wieczorem i w środę w kioskach, znajdziesz analizę GP Wielkiej Brytanii przeprowadzoną przez naszego specjalnego korespondenta.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)