Charles Leclerc „w ogóle nie zdaje sobie sprawy” z kary Vettela

Wczoraj w Kanadzie Charles Leclerc zagroził nawet drugiemu miejscu Sebastiana Vettela na koniec wyścigu w Kanadzie, nie będąc poinformowanym o karze nałożonej na Niemca.

opublikowany 10/06/2019 à 15:11

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Charles Leclerc „w ogóle nie zdaje sobie sprawy” z kary Vettela

Już drugi raz w tym sezonie Charles Leclerc zdobyła podium w imieniu Stabilny Ferrari wczoraj w Kanadzie. Nowe, trzecie miejsce, po tym zdobytym w Bahrajnie, które jest nagrodą za solidny wyścig młodego Monako.

Na początku ofensywnie Lewis Hamilton (Mercedes), były kierowca Saubera nie podjął niepotrzebnego ryzyka podczas początkowej sekwencji przeciwko mistrzowi świata, utrzymując jednak trzecie miejsce.

Po wypuszczeniu tandemu na ucieczkę Czarownica – Hamilton, dopiero pod koniec wyścigu Leclerc zbliżył się do czołowej dwójki imprezy, praktycznie zagrażając nawet drugiemu finałowemu miejscu Vettela po nałożonej na niego karze.

Monako przyznał, że nie został poinformowany o sytuacji swojego kolegi z drużyny. « W ogóle nie byłem tego świadomy, więc nie, – awansuje Leclerc, pytany o ewentualne złagodzenie wysiłku pod koniec wyścigu.

Zaatakowałem, ale nie wiedziałem, co dzieje się z przodu, nie wiedziałem, że Seb dostał karę. Po prostu atakowałem na wypadek, gdyby coś wydarzyło się z przodu, aby być tam, gdybym miał okazję, ale nie wiedziałem o karze pięciu sekund. Zrobiłem tylko swój własny wyścig. »

Zadowolony ze swoich wyników w wyścigu Leclerc przyznaje jednak, że podczas weekendów wyścigowych musi jeszcze popracować nad pewnym punktem. „Myślę, że byliśmy bardzo szybcy. Trochę żałuję, że popełniłem kilka błędów podczas kwalifikacji.

Muszę nad tym popracować, żeby się poprawić. Tempo wyścigu było bardzo, bardzo mocne, więc to dobry prognostyk na przyszłość. Jestem oczywiście zawiedziony zespołem, wszyscy bardzo ciężko pracowaliśmy, aby tam być.

Zespół z pewnością zasłużył dzisiaj na zwycięstwo, szkoda, ale wrócimy silniejsi i będziemy nadal posuwać się do przodu, tak jak to zrobiliśmy w pierwszych wyścigach, i mam nadzieję, że zwycięstwo wkrótce nadejdzie. »

Zapoznaj się z pełnym raportem i analizą Grand Prix Kanady, przygotowanym przez naszych specjalnych korespondentów w Montrealu, w numerze 2220 AUTOtygodniowo, dostępny dziś wieczorem w wersji cyfrowej oraz w środę w kioskach.

0 Zobacz komentarze)