Okrutne rozczarowanie Hamiltona

Lewis Hamilton chciał zdobyć dobry wynik przed własną publicznością, jednak kierowca McLarena nie był w stanie zrobić nic, aby znaleźć się w czołówce i musiał zadowolić się ósmą pozycją.

opublikowany 09/07/2012 à 10:39

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Okrutne rozczarowanie Hamiltona

McLaren będzie musiał się podnieść po ciężkiej porażce w ten weekend na Silverstone. Lewis Hamilton nie był w stanie poprawić swojego ósmego miejsca na starcie, podczas gdy jego kolega z drużyny Jenson Button walczył o czołową dziesiątkę. Jednak dwóm kierowcom zespołu Woking zależało na tym, aby zabłysnąć przed brytyjską publicznością, która aby dostać się na tor, musiała pokonać złą pogodę i liczne korki. Jednak mistrz świata z 2008 roku nie był w stanie zrobić nic, aby dostać się do czołówki i stracił czas, pokonując szczególnie krótki drugi przejazd (siedem okrążeń) na miękkich oponach, co okazało się nieskuteczne w MP4-27.

„To nie był dla nas zbyt dobry wyścig, chciałbym dzisiaj zaoferować widzom więcej”, przyznaje Lewis Hamilton, który zostaje przyłapany Sebastian Vettel w Mistrzostwach. „Próbowaliśmy wszystkiego, co mogliśmy, ale po prostu nie miałem wystarczającej prędkości. Moje opony były nadal w dobrym stanie pod koniec pierwszego przejazdu (przedłużonego do 21. okrążenia) i udało mi się dogonić Fernando (Alonso). Trudno mi zrozumieć, jak mogłem znaleźć się na prowadzeniu, a potem spaść na ósme miejsce. Włożyłem w to wydarzenie całe serce i mocno naciskałem do samego końca. Pozostaję w walce o Mistrzostwo (37 punktów straty do lidera). Fernando Alonso) i mógłbym dalej walczyć o tytuł, jeśli uda nam się poprawić. Chciałem podziękować widzom, którzy przyszli nas zobaczyć, częstując ich pączkiem. Chętnie dałbym im więcej. »

Zapraszamy do zapoznania się z analizą Grand Prix Wielkiej Brytanii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)