Powody, aby w to wierzyć dla Ferrari w 2017 roku?

Pomimo bardziej niż rozczarowującego sezonu 2016 Sebastian Vettel i Kimi Räikkönen nadal wierzą, że Scuderia Ferrari powróci na czoło w sezonie 2017.

opublikowany 07/12/2016 à 09:03

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Powody, aby w to wierzyć dla Ferrari w 2017 roku?

Pod koniec sezonu 2015 Ferrari, ze swoim nowym rekrutem Sebastian Vettel, zakończyła swoje mistrzostwa jako pierwsza siła sprzeciwu wobec Mercedes de Lewis Hamilton i Nico Rosberg, sugerując jeszcze bardziej zaciętą walkę w 2016 roku.

Dwanaście miesięcy później Ferrari zamknęło swój rozdział wynikiem bez żadnego sukcesu F1 W tym roku. Od lipcowego Grand Prix Wielkiej Brytanii modele SF16-H tylko dwukrotnie stanęły na podium (Vettel we Włoszech i w Abu Zabi), oferując szeroko otwarte drzwi dla Red Bull Racing zapewnić sobie drugie miejsce w mistrzostwach producentów.

Jeśli na torze wyniki nadal nie zostaną ustalone, za kulisami sezon 2016 Ferrari nie będzie łatwy, szczególnie ze względu na odejście Jamesa Allisona latem, zastąpiony przez Mattię Binotto.

Pomimo tych mieszanych obserwacji w Maranello nadal jest nadzieja. Wydaje się, że szczególne zaufanie pokładane jest w nowym zarządzie powołanym w celu odzyskania rangi bardziej godnej Ferrari.

„Myślę, że sierpniowa zmiana oznacza początek odnowienia naszego zarządzania sportem, – skomentował Sergio Marchionne, prezes marki podczas Finali Mondiali w Daytona.

Musimy dać im czas. Działają bardzo dobrze i zobaczymy, co nam przyniosą, ale uważam, że to jest rozwiązanie. Mam największe zaufanie do Mattii Binotto, biorąc pod uwagę to, czego był w stanie dokonać w swojej karierze w Ferrari i co robi teraz, zarządzając naszymi technikami. »

Wśród kierowców nastroje pozostają podobne, po sezonie dalekim od oczekiwań duetu Vettel – Räikkönen. Zmiana przepisów technicznych, która mogłaby umożliwić redystrybucję kart w 2017 roku, stwarza możliwości według niemieckiego kierowcy.

„Wszyscy czuliśmy się źle w związku z rokiem 2016, wyjaśnia były kierowca Red Bulla. Chcieliśmy wygrać, ale nie udało nam się osiągnąć zakładanych celów. Mam jednak podstawy wierzyć, że w 2017 roku będziemy mieli znacznie silniejszy pakiet. »

Kimi Räikkönen pozostaje bardziej powściągliwy w swoich uwagach, ale przypomina sobie, że Scuderia nadal otacza presja. „Trudno powiedzieć, kto najbardziej skorzysta na tej zmianie regulacyjnej, przyznaje Fin. Musimy skupić się na sobie, ponieważ kiedy nazywamy się Ferrari, oczekiwania są bardzo wysokie. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz