Di Grassi na głębokiej wodzie

Lucas di Grassi, kierowca rezerwowy Renault F1 Team, ogłasza, że ​​w przyszłym sezonie będzie ścigał się w Formule 1. Brazylijczyk przechodzi do rzeczy.

opublikowany 12/12/2009 à 15:48

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Di Grassi na głębokiej wodzie

Po Timo Glocku Virgin Racing powinna była uzupełnić swoją załogę wzmocnieniem Lucasa di Grassiego. Brazylijczyk, kierowca rezerwowy przy ul Renault, ogłosił na swoim koncie na Twitterze, że dołączy do F1 Następny sezon. „ Dla każdego, kto się zastanawia, Będę w F1 w 2010 roku, ujawnił kierowca. Szczegóły zostaną ogłoszone w przyszłym tygodniu. »

Jeśli możliwy jest tor Renault, najprawdopodobniej będzie to ten prowadzący do Virgin Racing, zespołu zrodzonego z partnerstwa łączącego Virgin z zespołem Manor. Lucas di Grassi, zapowiadany od wielu tygodni blisko ekipy z Sheffield, wygrał z Manorem prestiżowe Grand Prix F3 z Makau w 2005 r.

Timo Glock, ogłoszony oficjalnie w zeszłym miesiącu, powinien zatem połączyć siły z młodym Lucasem di Grassi, który w zeszłym tygodniu wziął udział w testach Jerez F1 z Renault. Brazylijczyk zajął trzecie miejsce w sezonie 2009 GP2 Series, za niedotykalnym Nico Hülkenberg oraz Rosjanin Witalij Pietrow, solidnie wspierany przez swoich sponsorów, który również mógł znaleźć miejsce w F1.

W piątek Virgin ogłosiła swoją decyzję o oficjalnym rozpoczęciu sezonu 2010 zespołu w przyszły wtorek w Londynie. Richard Branson, emblematyczny szef Virgin, mógł (powinien) zaprezentować swój duet pilotów na przyszły sezon.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz