EL1 w Barcelonie: Bottas zdobywa kolejny dublet Mercedesa

W39 dzieli 11 tysięcznych, a ich najbliższy prześladowca, Max Verstappen, traci prawie całą sekundę.

opublikowany 14/08/2020 à 12:34

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

EL1 w Barcelonie: Bottas zdobywa kolejny dublet Mercedesa

Weekendy następują po sobie i są podobne. Na torze Barcelona-Catalunya, który całe boisko zna jak własną kieszeń,... Mercedes po raz kolejny obnosili się ze swoją nieprzejednaną wyższością. 

Pod koniec pierwszych 90 minut jazdy katalońskiego weekendu Valtteri Bottas podpisuje referencje dla tych EL1 w 1’16”785, 39 tysięcznych przewagi nad swoim kolegą z drużyny i aktualnym liderem klasyfikacji kierowców, Lewis Hamilton

Zwycięzca ostatniego Grand Prix, Max Verstappen potwierdza, że ​​jest głównym (jedynym?) rywalem Czarnych Strzał, podnosząc swój czerwony Byk-Honda na 3. miejscu, ale ze stratą 0”939. 

Za czołowym trio honorowy występ od Ferrari z 4. i 5. taktem Charles Leclerc et Sebastian Vettel odpowiednio. Niemiec, który w ten weekend będzie miał nowe podwozie SF1000, traci zaledwie 11 tysięcznych swojego kolegi z Monako. 

Romain Grosjean zaskakuje, celując swoim pyskiem Haas VF-20 na 6. pozycji. Wracając do akcji po 2 tygodniach przerwy z powodu pozytywnego testu na Covid-19, Sergio Pérez zajmuje 7. miejsce, 3 miejsca przed swoim kolegą z drużyny Racing Point Lance Stroll

Pomiędzy dwoma RP20, których łopatki hamulcowe w dalszym ciągu poruszają padokiem, wślizguje się Red Bull ofAlexander Albon (8.) i Haas z Kevin Magnussen (9e). 

Dyskretna sesja otwierająca dla McLaren i Renault, którzy znajdują się na progu pierwszej dziesiątki. We francuskim klanie Esteban Ocon jest 12., 2 miejsca przed drugim Normanem na tablicy, Pierre Gasly (Alfa Tauryń). 

Za swój pierwszy udział w bezpłatnej sesji podczas weekendu Grand Prix Roy Nissany, kierowca testowy Williams który zastąpił George'a Russella na pokładzie FW43, plasuje się z tyłu ze stratą 3'879 do czasu Bottasa, ale tylko o 3 dziesiąte czasu Bottasa. Nicholas Latifi na najwyżej notowanym Williamsie. 

Jedyne zmartwienie klanu Mercedesów: zderzenie Bottasa z ptakiem przecinającym tor. Więcej strachu niż krzywdy. W każdym razie dla Finna. 

 

 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)