Ferrari, twardy kompromis pomiędzy mocą i niezawodnością

Problemy z niezawodnością zaczynają się mnożyć w jednomiejscowych pojazdach napędzanych przez Ferrari. Mattia Binotto doskonale zdaje sobie sprawę z obaw, ale pozostaje pewny, że jego zespoły będą w stanie znaleźć rozwiązanie

opublikowany 11/06/2022 à 13:32

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Ferrari, twardy kompromis pomiędzy mocą i niezawodnością

W przypadku trzech Grand Prix problemy z niezawodnością nasiliły się w jednomiejscowych pojazdach napędzanych przez Ferrari. © Foto Xavi Bonilla / DPPI

Od początku sezonu Ferrari zdołało pokonać spadki, unikając problemów z niezawodnością. Jednak od czasu kilku wyścigów i wprowadzenia drugiej jednostki napędowej we wszystkich jednomiejscowych samochodach Scuderia (Ferrari, Alfa Romeo et Haas), cisza zakończyła się o godz Maranello. Pierwszy alarm nadszedł w Miami wraz z porzuceniem Guanyu-Zhou. Dwa tygodnie później, Charles Leclerc musiał zrezygnować z zwycięstwa, które było mu bliskie, gdy chiński kierowca Alfy Romeo po raz drugi przedwcześnie zakończył Grand Prix. Ostatnio są to Haas i Kévin Magnussen którzy zapłacili cenę za brak niezawodności w wyścigach. 

Jednak te nowe problemy nie wydają się zbytnio martwić Mattii Binotto, szefa zespołu Scuderia Ferrari. „ Niezawodność jest zawsze wyzwaniem, zwłaszcza dla jednostki napędowej, – zapowiada włoski inżynier. Zawsze starasz się uzyskać lepszą wydajność, zwiększyć wydajność, ale potem zapewnić i zagwarantować niezawodność, co nigdy nie jest łatwe. » 

Porzucenie linii dla silników Ferrari

Świadoma wyzwań związanych z poszukiwaniem wydajności, Scuderia wiedziała, że ​​zrobienie kroku naprzód spowoduje pojawienie się nowych problemów. „ Początek sezonu był doskonały, mieliśmy pewne problemy podczas ostatnich wyścigów z Charlesem, a także z zespołami naszych klientów w Monako” – mówi Mattia Binotto. Nasz dział silników wykonał niesamowitą pracę od zeszłego roku do tego sezonu, poprawiając osiągi, co z pewnością miało na nas wpływ, a przynajmniej zagroziło niezawodności. » 

« Są obawy, ale wiem, że nasz zespół jest bardzo mocny i staramy się zapewnić niezawodność na kolejne wyścigi », Wyjaśnia menadżer Ferrari. Czas pokaże, czy jednomiejscowe samoloty Scuderii ponownie doświadczą w Azerbejdżanie problemów z niezawodnością. Podczas pierwszego treningu Haas doświadczył pierwszego załamania w ten weekend. Morświny spowodowane szlakiem azerskim spowodował wyciek wody w VF-22 Micka Schumachera.  

CZYTAJ TAKŻE > „Wrażenie posiadania spadochronów z tyłu”: Mercedes ofiarą oporu aerodynamicznego

0 Zobacz komentarze)