FIA: Jean Todt ma zbyt naznaczoną przeszłość?

Jeśli były dyrektor Ferrari jest idealnym kandydatem dla wielu zawodników w świecie Formuły 1, FOTA chce, aby prezydent FIA był niezależny od zespołów na starcie.

opublikowany 27/06/2009 à 13:06

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

FIA: Jean Todt ma zbyt naznaczoną przeszłość?

Od czasu ogłoszenia przez Maxa Mosleya decyzji o nieprzedłużeniu jego mandatu na czele FIA ​​krążyły plotki. Dyrektor z sukcesem Stabilny Ferrari od ponad dekady Jean Todt cieszy wielu obserwatorów. A w szczególności Maxowi Mosleyowi, obecnemu prezydentowi FIA, który pod koniec swojej prezydentury mógłby zasugerować nazwisko. Przyznał też, że nie wyklucza zgłoszenia swojej kandydatury przez Francuza.

Jednak FOTA nie chce, aby ta hipoteza się urzeczywistniła. Obecni prezesi zespołów wolą de facto przybycia kandydata niezależnego od świata wyścigów. Formuła 1. John Howett (Toyota) a confirmé qu?il serait « lepiej mieć niezależnego prezydenta, postać nie związaną z mistrzowskimi drużynami » Formuły 1. Hipoteza Jeana Todta będzie zatem miała trudności z osiągnięciem jednomyślności na padokach. Można podejrzewać, że Ferrari, które ma już silne powiązania z FIA, jest faworyzowane podczas prezydentury Todta. Preferencje zmierzają zatem obecnie w stronę „gładszego” kandydata z mniej bogatą przeszłością.

0 Zobacz komentarze)