Force India czeka, aż Lotus F1 wybierze swoich kierowców

Transfery sezonu 2014 rodzą wiele pytań. Bob Fernley, dyrektor zarządzający Force India, udziela pewnych wskazówek, wskazując, że jego zespół czeka na poznanie wyboru Lotus F1 Team.

opublikowany 27/11/2013 à 12:10

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Force India czeka, aż Lotus F1 wybierze swoich kierowców

Lotos F1 Czy Team nadal ma przewagę w toczącej się obecnie za kulisami grze transferowej? Force India nadal to sugeruje, nawet jeśli nastąpi powrót Nico Hülkenberg w stajni Vijaya Mallyi jest mocno oczekiwane. Niemiec jest przedmiotem zainteresowania wielu drużyn na padoku po tym, jak pokazał swój talent w skromnym Sauberze C32, ale jego słabym punktem jest wsparcie finansowe. Jednak stajniaEnstone zdaje się kręcić w kółko z Quantum Motorsports, które ma zasilić kasę zespołu, ale którego wielokrotne opóźnienia budzą wątpliwości co do powagi sprawy.

Bob Fernley sugeruje jednak, że Lotus nadal ma piłkę po swojej stronie. Jeśli brytyjski zespół nie znajdzie rozwiązań finansowych, będzie musiał zwrócić się do pastora Maldonado. „Obecnie przeszkodą jest to, kto przejdzie do Lotusa i bardzo trudno będzie określić, kto będzie dostępny, dopóki ta sprawa nie zostanie wyjaśniona” – dodał. skomentował dyrektor generalny Force India na temat ESPN F1, po czym podkreślił, że decyzja jego zespołu będzie uwzględniać głównie osiągnięcia zawodników. „Akcjonariusze bardzo jasno określili, czego chcą i oczekują wydajności. Talent zawsze będzie priorytetem, będzie po prostu bonusem, jeśli uda nam się zarobić trochę pieniędzy. »

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Brazylii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 1937 AUTOhebdo, dostępną teraz w wersji cyfrowej na wszystkich platformach i w kioskach.

0 Zobacz komentarze)