Force India chce pozostać na dobrej drodze w Barcelonie

Force India będzie starało się przedłużyć swoją passę pozytywnych wyników podczas GP Hiszpanii, które rozpoczyna sezon w Europie. Sergio Pérez i Nico Hülkenberg przybędą do Barcelony pewni siebie.

opublikowany 06/05/2014 à 13:49

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Force India chce pozostać na dobrej drodze w Barcelonie

Podium Sergio Péreza w Grand Prix Bahrajnu, trzecie miejsce w mistrzostwach konstruktorów... Na początku sezonu Force India nie mogło liczyć na nic więcej. Celem indyjskiego zespołu będzie teraz utrzymanie tego trendu i zbliżenie się do europejskiego sezonu, który rozpocznie się w najbliższy weekend Grand Prix Hiszpanii. „To zachęcające widzieć nasze występy na wszystkich tych różnych torach i jestem optymistą, jeśli chodzi o naszą zdolność do utrzymania konkurencyjności w Barcelonie”., komentuje właściciel Vijay Mallya. „Chiny nigdy nie miały trasy, która byłaby dla nas szczególnie udana, a wyjazd tam z dziesięcioma punktami był bardzo dobrym występem (6. miejsce za Nico Hülkenberg i 9. dla Sergio Péreza). Oczekujemy również, że jednomiejscowy być szybszym w upale i aby kolejne wyścigi bardziej nam odpowiadały. Ale wiemy też, że F1 nigdy nie odpoczywa, a Barcelona zawsze reprezentuje kluczowy moment w wyścigu o rozwój. »

Nico Hülkenberg może być spokojny przed wznowieniem na torze w Katalonii, ponieważ zajmuje czwarte miejsce w mistrzostwach. Niemiec jednak wie, że tor w Barcelonie jest bardziej wymagający, niż się wydaje. „Mimo że dobrze znamy to miejsce, jest to trudny tor, który wymaga od nas optymalizacji balansu samochodu. Nie czując się komfortowo za kierownicą, możesz stracić dużo czasu. Barcelona to także prawdziwy test na docisk aerodynamiczny, biorąc pod uwagę szybkie zakręty w pierwszych dwóch sektorach. Trakcja odgrywa również ważną rolę w ostatniej części, podczas której mamy wolne zakręty, na których powinniśmy spisać się dobrze. »

Były kierowca Saubera nadal będzie chciał zyskać przewagę nad swoim kolegą z drużyny Sergio Pérezem, który po pierwszych czterech Grand Prix zdobył zaledwie połowę swoich punktów. „Uwielbiam wracać do Europy, aby ścigać się na kilku klasycznych torach. Kocham Barcelonę, to jeden z moich ulubionych torów w kalendarzu.”– zapewnia Meksykanin. „Tor jest bardzo kompletny, jest mieszanką wszystkiego oraz bardzo długich i bardzo szybkich zakrętów. Jest to wymagające fizycznie, szczególnie na szyi z tymi wszystkimi zakrętami w prawo, ale fajnie jest prowadzić samochód F1. Zawsze jest to wydarzenie, podczas którego zespoły dokonują zmian i ciekawie będzie zobaczyć, jak sobie radzą wszyscy. »

0 Zobacz komentarze)