Kwalifikacje do Grand Prix Belgii na torze Zolder w 1982 roku na zawsze zostaną zapamiętane jako jeden z najtragiczniejszych momentów w historii wyścigów. F1 ze śmiertelnym wypadkiem Gilles Villeneuve.
32-letni Kanadyjczyk jeździł dla Scuderia Ferrari od końca sezonu 1977, po tym, jak wziął udział w Grand Prix Wielkiej Brytanii z McLareni wszystkie swoje sześć zwycięstw podpisał w samochodach jednomiejscowych Maranello, w tym sukcesy na swojej ziemi w Montrealu w 1978 r. (dziś tor nosi jego imię) oraz na ulicach Księstwa Monako w 1981 r.
Wicemistrz świata z 1979 r. Gilles Villeneuve jednak nigdy nie zdobędzie korony świata. W pamięci wszystkich pozostał jego ofensywny styl jazdy, a zwłaszcza słynny pojedynek z Renault de René Arnoux podczas Grand Prix Francji w Dijon w 1979 r.
Jego syn Jacques został mistrzem świata w 1997 roku Williams-Renault, po zwycięstwie w Indianapolis 500 w 1995 r.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)