Kiedy podjął ostatnią próbę w Q1, Zhou stracił większość lewej części przedniego skrzydła. Wyrostek aerodynamiczny ustąpił po przejechaniu krawężnika w zakręcie 10, przy czym Sauber nie był szerszy niż na poprzednich okrążeniach.
Ciężka przerwa dla Zhou, gdy jego przednie skrzydło zostaje przeżute i wypluwane na wyjściu z zakrętu nr 10 😵# F1 #AusGP pic.twitter.com/MzxgVFx4v8
- Formuła 1 (@F1) 23 marca 2024 r.
W wyniku wyścigów Zhou uzyskał w kwalifikacjach dopiero 19. czas, spychając go na ostatni rząd pola startowego. Frustrujący występ kolegi z drużyny Valtteri Bottas, który mógłby awansować do Q2, gdyby udało mu się utrzymać ten sam poziom osiągów, co na początku okrążenia.
„Wjechałem na krawężnik i nagle odleciały kawałki przedniego skrzydła! Wcześniej miałem ponad pięć dziesiątych przewagi [w swoim czasie], co oznaczałoby taki sam czas jak Valtteri. To bardzo frustrujące, że nie ma już przedniego skrzydła w ostatnim sektorze! Nie pomyliłem się przy tym triku, ale wygląda na to, że ten wibrator jest bardzo wymagający"– wyjaśnił oficjalnej stronie Formuły 1.
Ostatecznie Zhou nie wystartuje z pola startowego, ale z alei serwisowej. Rzeczywiście zaprezentował się w Melbourne z nowym przednim skrzydłem. Ten ostatni, raczej korzystny pod względem ogólnego wyważenia niż wydajności, nie był dostępny jako części zamienne. Sauber musi zatem zastosować starą specyfikację, inną niż ta stosowana w ten weekend. Zgodnie z regulaminem łamie to zatem zasady Parku Zamkniętego i dlatego samochód nr 24 musi wystartować z alei serwisowej.
Nie na tyle, aby całkowicie przyćmić nadzieje chińskiego kierowcy, który uważa, że ma dobre tempo wyścigowe. Czasami dość chaotyczny charakter wyścigów w Albert Park w Melbourne jest również źródłem nadziei dla rezydenta zespołu Sauber.
„Mieliśmy tempo jak na Q2, pierwszą piętnastkę, na jednym okrążeniu. Myślę też, że nie jesteśmy daleko w tyle pod względem tempa wyścigowego. Trudno jest odchodzić tak daleko, ale historycznie rzecz biorąc, są tu możliwości. Najpierw spróbujemy zrozumieć, dlaczego ten problem pojawił się w kwalifikacjach. »
Bottas celuje w punkty
Po drugiej stronie garażu Valtteri Bottas zanotował zachęcający występ, zajmując 13. miejsce na starcie. Fin, obecny po raz pierwszy w roku w drugim kwartale, zauważa poprawę w porównaniu z dwoma pierwszymi rundami roku.
„Dzisiaj jest trochę lepiej, nadal nie jest to pozycja, na której chcielibyśmy się znajdować, ale jest lepiej niż w pierwszych dwóch wyścigach. W tym roku po raz pierwszy weszliśmy do Q2! Myślę, że w niedzielę możemy powalczyć z samochodami wokół nas, pozytywnie jest widzieć zyski. »
Cel Grand Prix Australii jest teraz jasny: „Nie jesteśmy daleko od pierwszej dziesiątki, więc zdobycie jednego lub dwóch punktów musi być celem na niedzielę. »
CZYTAJ TAKŻE > Sergio Pérez ukarany karą na starcie GP Australii
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)