Bal prezentacji F1 Rok 2023 wreszcie nadszedł! Haas był pierwszym zespołem, który zdecydował się na ten krok i ujawnił kolory na rok 2023. Podobnie jak w zeszłym roku, ujawniono proste renderingi komputerowe. Zatem nie ma VF-23, a jedynie barwy amerykańskiej drużyny umieszczone na motocyklu jednomiejscowy 2022.
Cyfrowe wizualizacje podkreślają mieszankę czerwieni, bieli... ale przede wszystkim czerni na barwach VF-23, w barwach nowego sponsora tytularnego MoneyGram i zespołu Haas. Logo MoneyGram jest wyraźnie widoczne na pokrywie silnika i przednim spojlerze. Bardzo odmienna kolorystyka od tej stosowanej w 2022 r., która była wówczas zasadniczo biała.
Haas dąży do osiągnięcia średniej sieci w 2023 r
Mając nowego sponsora tytularnego i bardzo doświadczoną załogę, Haas ma nadzieję w końcu przełamać szklany sufit, który utrudniał mu grę przez kilka sezonów, i móc wspiąć się po szczeblach hierarchii. Cel: regularne i zrównoważone utrzymywanie się w środku sieci.
W tym celu amerykański zespół wezwał „weterana” Nico Hülkenberg (35 lat) obok Kevin Magnussen (30 lat), autor sensacyjnego pole position w Brazylii w zeszłym roku. Duet, znany z wcześniejszych sprzeczek, będzie miał zadanie spisać się lepiej niż w sezonie 2022, w którym Haas z 8 punktami zajął 37. miejsce wśród konstruktorów.
„Z wielką przyjemnością powitałem MoneyGram jako partnera tytularnego na sezon 2023 i kolejne lata i ekscytujące jest zobaczenie, jak nasze pierwsze barwy zostały wspólnie zaprezentowane jako zespół MoneyGram Haas F1 Team, – cieszył się Gene Haas, prezes tytułowego zespołu. Rozpoczynamy nowy sezon podbudowani dobrymi występami zespołu w zeszłym roku i kończymy powrót do punktów. Celem na sezon 2023 jest oczywiście robienie tego bardziej regularnie, a dzięki Kevinowi Magnussenowi i Nico Hülkenbergowi mam pewność, że mamy dwóch doświadczonych kierowców, którzy są w stanie zapewnić te punkty w niedzielę. »
Pierwsza rozprawa 11 lutego
Zespół z siedzibą w Banbury (Wielka Brytania) nadal będzie liczyć na wsparcie techniczne i dostawę silników od Günthera Steinera na czele. Ferrari. „Oczywiście podzielam entuzjazm wszystkich związany z prezentacją barw, szczególnie dlatego, że jest to… „punkt kontrolny” w przedsezonowym harmonogramie. Jesteśmy coraz bliżej zrobienia tego, czego naprawdę chcemy, czyli biegania.”, podkreślił szef zespołu Haas.
„Podoba mi się kolorystyka, jest zdecydowanie bardziej nowoczesny, co jest odpowiednie, gdy wkraczamy w nową erę z MoneyGram jako partnerem tytularnym– dodał włoski reżyser. To ekscytująca pora roku (…), ale nasza uwaga skupia się na doprowadzeniu VF-23 do właściwej formy i przygotowaniach do nadchodzącego sezonu. Na pewno mamy coś, na czym możemy oprzeć się zeszłorocznymi wynikami. Cała organizacja ciężko pracowała, aby dotrzeć do tego etapu i oczywiście, wraz z Kevinem (Magnussen) i Nico (Hülkenberg), mamy dwa talenty, które udowodniły, że potrafią zdobywać punkty. Nie mogę się doczekać, żeby zacząć. »
W sobotę 23 lutego firma Haas przeprowadzi pierwsze testy VF-11 na torze Silverstone w ramach pierwszego odcinka próbnego. Oficjalne testy przedsezonowe odbędą się w dniach 23–25 lutego na torze Bahrain International Circuit.
Malowanie zespołu Haas na rok 2023 na zdjęciach
CZYTAJ TAKŻE > Kalendarz prezentacji F1 2023
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)