Lewis Hamilton nie ma zamiaru pomagać swojemu koledze z drużyny Nico Rosberg w walce pomiędzy nim a Sebastian Vettel. Pilot z Stabilny Ferrari ma czteropunktową przewagę nad swoim rodakiem, a do końca sezonu pozostały mu trzy Grand Prix i może zapobiec Mercedes osiągnąć dublet w rankingu Kierowców.
« Nie rozmawialiśmy o tym, ale nie sądzę, że jest to konieczne”., odpowiedział trzykrotny mistrz świata na konferencji prasowej na padoku GP Meksyku na torze Hermanos Rodriguez. „Zespół nie prosił mnie o pomoc, a ja jestem tutaj, aby wygrywać wyścigi. Zespół wygrał Mistrzostwa Producentów i myślę, że pomoc nie przyniosłaby zespołowi wielkich korzyści. Zobaczymy co Toto (Wolff, dyrektor wykonawczy Mercedes Motorsport) – pyta mnie. »
Lewis Hamilton zapewnia, że nie ma problemu ze swoim kolegą z drużyny, nawet jeśli Nico Rosberg był zły na manewr Brytyjczyka podczas GP USA w Austin (Teksas) 25 października. „Być może Toto uważa, że powinien omówić to z Nico, aby zobaczyć, co ma na myśli. Zdecydowanie nie chcemy żadnych napięć w zespole. Staramy się zachować przejrzystość”– powiedział trzykrotny mistrz świata.
Skomentuj ten artykuł! 0